KaszeL napisał(a):Nowoczesne diody LED osiągają skuteczność na poziomie ponad 100lm/W czyli więcej niż powszechnie stosowane sodówki niskiej mocy. Dla przykładu 70W WLS ma skuteczność na poziomie 85lm/W. 100W - 88lm/W, dopiero 150W ma 100lm/W. Dopiero 250W ma większą skuteczność od nowoczesnych LED. Jeśli dodamy do tego fakt, ze diody maja kosmiczną wręcz trwałość na poziomie minimum 100.000 godzin oraz to, ze dają białe światło z sensownym Ra. Może się okazać, że nie jest to takie głupie wyjście. Ta pierwsza oprawa ma 120 diód LED. Jeśli są to diody 1W, to oprawa daje 12000lm. Całkiem nieźle. Jeśli są tam LEDy 3W to jest już kosmos

Tylko, że tak dużą skuteczność świetlną można uzyskać przy zastosowaniu gigantycznego radiatora w porównaniu do rozmiaru diody. Diody nie są odporne na ciepło, złącze pn nie może pracować w zbyt wysokiej temperaturze gdyż sie uszkodzi.
Jarznik sodówki oraz metalohalogenka ma małe rozmiarya więc olbrzymią luminancję a co najważniejsze może pracować w wysokiej temperaturze

Przy zastosowaniu elektronicznego układu stabilizacyjno-zapłonowego mamy większą trwałość i skuteczność świetlną źródła.
Podsumowując, diody LED nigdy nie osiągną skuteczności świetlej lamp sodowych czy metalohalogenkowych przy rozmiarze porównywalnym z wcześniej wspomnianymi lampami. Wątpię więc czy zrobią aż taką rewolucję
Wyobraźcie sobie jak duża by musiała być oprawa na diody LED żeby dorównać stradzie OUS-400 z sodówką o podwyższonej skuteczności świetlnej
