przez qba » 2 września 2014, 20:38
No fasony mi sie od małego podobały. U cioci wisiał ( i chyba jeszcze wisi) żyrandol z OF 94 i 93. Trwałość miały większą od tradycyjnych żarówek. W latach 70 były tak popularne, że produkowano specjalne oprawy i żyrandole bez kloszy, do tego typu żarówek. Często też były stosowane w większych gabarytowo oprawach stołowych i nocnych z abażurem. Żyrandol na 6 fasonów był tez u mojej babci. Były umieszczone poziomo. Po zmianie żyrandola, te fasony jeszcze długo się walały w piwnicy, ale kiedy chciałem je zabrać, okazało się, że ostał się tylko jeden i na dodatek przepalony, a przepalonych żarówek nie zbieram. Żarówkę z farbą niedługo wrzucę jak świeci. Musze tylko kupić baterie do aparatu, bo ciągle zapominam.
RACJONALNE OŚWIETLENIE MIESZKAŃ SPRZĘTEM OŚWIETLENIOWYM "POLAM"
- ułatwia prace wykonywane w domu
- nie powoduje olśnienia i zmęczenia wzroku
- stwarza nastrój i warunki miłego wypoczynku