Świetlówki T5

Szeroko pojęte lampy fluorescencyjne

Re: Świetlówki T5

Postprzez Whites86 » 1 grudnia 2014, 20:45

toomm40 napisał(a):no już nie przesadzałbym z tą trwałością radzieckich rur. a jeśli nawet - to spadek strumienia był drastyczny , zwłaszcza u Lismy
u mnie na przykład radziecki PL-S nie wytrzymał nawet 1000h i zaczął mrugać .ot co ;)

u Ciebie wszystko umiera po takim czasie :mrgreen: ja głupiej rury osrama nie mogłem ubić w sraczu przez 3 lata odpalając ją po kilkadziesiąt razy dziennie na dosłownie 2-5 minut max :P a u ciebie wszystko pada od ręki :mrgreen:
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19221
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: Świetlówki T5

Postprzez toomm40 » 1 grudnia 2014, 20:51

no co Ty opowiadasz... ja normalnie używam . a to ,że ruskie PL-Sy to szajs, jakich mało , to juz nie moja wina.
ostatnio miałem na przykład świetlówki ZEXT , które świeciły średnio po 2 miesiące każda na ogrodzie. specjalnie je tam zamontowałem,żeby się ich pozbyć szybko.
ale to nie ja je produkuję ;)
Pl-S Osrama z lat 80-tych nie mogłem ubić przez 3 lata , świecąc czasem po 14 h na dobę, te fakty mówią same za siebie
TELAM - i wszystko jasne :D
Avatar użytkownika
toomm40
 
Posty: 5044
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 18 listopada 2011, 23:38
Lokalizacja: Poznań

Re: Świetlówki T5

Postprzez Lampka » 1 grudnia 2014, 21:27

Widocznie ruskie PL-Sy nie były zbyt dobrej klasy, z resztą ruskie rury T12 też miały zróżnicowaną trwałość i niektóre padały szybko, ale niektóre potrafiły świecić naprawdę długo, podobnie, jak niektóre Polampy, Narvy, Tesle czy Tungsramy. Z tego, co zauważyłem, to rury w tamtych czasach dość zróżnicowaną trwałość.
Też Ci zazdroszczę tego tempa zużywania rur - u mnie nawet głupie T5 4W Polamp Components świecą ponad pół roku, jak nie dłużej.
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6579
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: Świetlówki T5

Postprzez robert03 » 2 grudnia 2014, 08:23

Tak czytam i nie wierzę. Jak trzeba eksploatować świetlówkę żeby padła po pół roku, roku ?
U mnie nad zlewem oprawy z zimnym zapłonem rur Brilum dobić przez półtora roku nie mogę. Zacząłem je już katować zapalając i gasząc kilkanaście razy dziennie... Końce mają czarne ale cały czas świecą....
W łazience z kibelkiem Osram Lumilux od 3 lat świecą zapalane kilkadziesiąt razy dziennie (dzieci w domu pstryk, pstryk :-)) Nawet jeszcze specjalnie czarne nie są...
Kompakt markowy jeszcze mi się żaden nie przepalił a mam ich dosyć sporo. Spośród tych używanych regularnie Najmłodszy ma 5 lat najstarszy 8.
Jak miałem w dawnych czasach Razno w pokoju to wytrzymywały 4-5 lat świecąc średnio 3 godziny dziennie. A też lubiłem się nad nimi pastwić mrugając często.
robert03
 
Posty: 442
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 22 sierpnia 2010, 12:33
Lokalizacja: Świecie

Re: Świetlówki T5

Postprzez amisiek » 2 grudnia 2014, 08:51

Od sierpnia 2010 wiszą u mnie dwie Graphice T8 w łazience. Przeniosłem je z powrotem do drugiego mieszkania, też do łazienki. Nie mają nawet śladów zaczernień. Świetlówkę T5 13W pod szafką (Osram Lumilux 840) eksploatowałem 8 lat i wymieniłem dlatego, że udało się kupić De Luxe 950. Także trwałość świetlówek wcale nie jest taka zła. U moich Rodziców T5 13W przetrwała dwa kompakty i dwie lampki diodowe noname.
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: Świetlówki T5

Postprzez Lampka » 2 grudnia 2014, 10:19

To wszystko zależy, jakie to świetlówki i ile czasu się je świeci. Częste przełączanie powoduje szybsze rozpylanie wolframu z elektrod (niekoniecznie samego emitera), przez co takie świetlówki padają często jeszcze mimo, że po zwarciu przerwanych skrętek nadal działają poprawnie. Jeśli chodzi o tempo parowania emitera, to paruje on szczególnie, gdy świetlówka świeci, więc im więcej godzin świecenia, tym szybciej emiter wyparuje z elektrod ;) Kwestia jest też w jakości instalacji elektrycznej w naszych domach i mieszkaniach, a także różnice (drobne, ale nieraz dobrze zauważalne) w napięciu sieci zasilającej. Mam dobre porównanie, choćby biorąc pod uwagę fakt, że w poprzednim mieszkaniu, rury padały u mnie znacznie szybciej i wszystko było pięknie dociążone, a teraz, mieszkając w starej kamienicy, wszystko działa wyraźnie słabiej (widać to choćby po słabszym świeceniu elektrod świetlówek podczas zapłonu, w tych samych oprawach, gdzie w poprzednim mieszkaniu wszystko było pięknie dociążone). W przypadku świetlówek, drobne niedociążenie (wynikające nawet z różnicy w napięciu zasilania) może wydłużyć ich trwałość bardzo wyraźnie, co z resztą zostało udowodnione.
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6579
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: Świetlówki T5

Postprzez toomm40 » 22 grudnia 2014, 20:41

Dziś przyszły takie oto pozornie zwykłe świetlówki T5 8 Watt , Barwa dzienna de luxe, ale na szkle są naniesione jakieś paski. zapłonowe czy co ? nie mam pojęcia, dodam że te paski schodzą bardzo łatwo , są nietrwałe, wystarczy potrzeć mocniej palcem, widać zresztą na zdjęciach ubytki w tym sreberku ,ciekawe....


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
TELAM - i wszystko jasne :D
Avatar użytkownika
toomm40
 
Posty: 5044
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 18 listopada 2011, 23:38
Lokalizacja: Poznań

Re: Świetlówki T5

Postprzez famabud » 22 grudnia 2014, 20:47

Gdyby był to jeden gruby pasek to pomyślałbym, że to jakiś odbłyśnik a tak, to może być jakaś osłona przeciwolśnieniowa.
Light is life
Avatar użytkownika
famabud
 
Posty: 9333
Zdjęcia: 1074
Dołączył(a): 3 listopada 2009, 17:25
Lokalizacja: Lublin

Re: Świetlówki T5

Postprzez toomm40 » 22 grudnia 2014, 20:56

to już prędzej bym pomyślał,że to może jakieś paski zapłonowe , coś co ma ułatwiać zapłon w jakiejś oprawie bezzstarterowej .
ale nigdy wcześniej nie widziałem rurek T5 małej luminacji z paskami. jedynie reflektorowe są , ale to zupełnie co innego .

ale świecą fajnie

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
TELAM - i wszystko jasne :D
Avatar użytkownika
toomm40
 
Posty: 5044
Zdjęcia: 0
Dołączył(a): 18 listopada 2011, 23:38
Lokalizacja: Poznań

Re: Świetlówki T5

Postprzez Lampka » 22 grudnia 2014, 21:32

Zostaw te paski przynajmniej na jednej, skoro producent tak pomyślał, to widocznie po coś to jest :) No, chyba, że ktoś to dodatkowo nakleił. Jest jakaś różnica przy odpalaniu, w stosunku do innych T5?
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6579
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Świetlówki liniowe i kompaktowe

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości