[Warszawa] Aktualne oświetlenie stołecznych ulic

[Witeku]

Paweł, czy grube "pastorały" trakcyjne z pl. Trzech Krzyży też wylecą? Czy je poddadzą renowacji?

[Paweł]

Słupy trakcyjne Siemens-Schuckert 1907 r. zostaną poddane renowacji oraz wykonane ich repliki po wschodniej stronie placu na trasie przebiegu dawnej linii tramwajowej.

[oskard]

Paweł jeśli tak do tego podchodzić, od strony produkcyjnej... to betoniaki MDM jak najbardziej mogą być wpisane Są przecież odlewane, identycznie jak części żeliwne . Wprawdzie nie na gorąco, ale też musiała być do nich specjalna forma
A co do kratowych to gdzieś słyszałem, że na którejś nieczynnej pętli są chronione, nie wiem czy to nie ta z Marymonckiej?

Jeśli zaś chodzi o Twoją fotorelację z Rynku, to kilka elementów widocznych na zdjęciach uwieczniłem w zeszły weekend. Ale tak jak mówiłem - zamieszczę dopiero jak poprawię niektóre ujęcia, i docykam jeszcze kilka tych zabaweczek. Nie byłem w ogóle na Podwalu - a tam też widziałem kilka czynnych w oddali. Brzozowa też jest do sprawdzenia. Przy okazji obcykam może te kinkiety z czasów odbudowy - kiedyś pewnie przerobią je na MH, a to już nie to samo co MIXF. Oprócz tego, może być tak że staną się historią, bo miasto zechce przywrócić oryginalne oświetlenie - stylizowane na gazówki, te na 4 małe MH. Warto więc tak na wszelki wypadek obcykać obecne kinkiety.
Coś zaś się tyczy OURa przy Kickiego, jest widoczny na poniższych zdjęciach

Snoop muszę zatem znaleźć jakoś ten film, ogromnie mnie ciekawi jak się prezentowały . Ciekawe swoją drogą, czy dotrwały do ery strad, czy wcześniej wyleciały pod świetlówki, lub OURki.
Co do OURków w eleganckich miejscach - ma ktoś może uwiecznione OURy na ul. Smetany? Wyleciały jakoś koło roku 2008 - miały niesamowicie pięknie wygięte wysięgniki, taki jeden wielki, łagodnie zgięty łuk - oświetlenie adekwatne do eleganckiego miejsca. Nie mam ani własnych fotek, ani na GSV nie zdążyli...

Oto obiecana wczoraj fotorelacja z modernizacji ul. Kobielskiej. Wybaczcie proszę jakość wczorajszych fotek - robiłem je w biegu, byle zlapać, a w domu dopiero, powiększając je kolejno na aparacie zobaczyłem że są do poprawki... Ale co tam, nie ważne jak jest - sama soda na amelinium - ważne jak było . A to jak było, przedstawiają fotki archiwalne, które były już robione z należytą precyzją .
Tak było na Kobielskiej, na zachód od Podskarbińskiej w maju i wrześniu 2013 (z tych miesięcy są te 4 fotki):


Jedna latarnia miała uszkodzony wysięgnik, i tak prowizorycznie go zamontowano (ta fotka niestety poruszona, ale nie mam innej z tego ujęcia ):

To też ona, z większej dali (widok na zachód):


A to widok wczorajszy... również na zachód:


Spojrzenie w drugą stronę, na wschód od Podskarbińskiej:


Za Siennicką:




Ten rtęciowy punkcik w dali to OUR-125 na rogu ul. Kickiego:


Doszliśmy więc do Kickiego. Tak wyglądała jej perspektywa z Kobielskiej na północ we wrześniu 2013 roku:



A tak obecnie:








Mycielskiego, również widziana od Kobielskiej. Rok 2014, styczeń:

I grudzień tegoż roku:


EDIT:
Paweł Pisałem ten post godzinę, bo zapomniałem że łatwiej jest, gdy najpierw fotki się wgra na galerię, a potem zaczyna post...
Oczywiście odpowiedź z początku posta dotyczy poprzedniej strony wątku. Co zaś się tyczy placu Trzech Krzyży - świetna wiadomość . W ogóle ekstra by było gdyby powróciło tam torowisko i kostka brukowa, ale to zbyt duża ulica, raczej taki pomysł nie przejdzie...

[paweo]

Myślę, OUR mogą zostać na tych słupach
Fajne foty

[oskard]

Obawiam się że jednak nie zostaną - identycznie zrobili przy modernizacji Chrzanowskiego, czy ciągu Francuska-Paryska. Wyleciały wtedy pojedyncze oprawy na krańcach sąsiadujących ulic. Dla mnie to kretynizm - teraz trzeba będzie przestrzegać, żeby sąsiednie uliczki zmodernizować identycznie, bo w przeciwnym razie główny ciąg będzie konsekwentny, ale za to uliczki poprzeczne totalnie chaotyczne.
Dzięki za uznanie Ale na prawdę fajne, czy tak mówisz żeby przykro nie było? Bo przyznam że rozczarowałem się, oglądając niektóre z nich na kompie.

[amisiek]

To widzę, że za remont się zabrali na poważnie, bo ta część już nie jest przejezdna. Te OURy przy Kickiego miały dawno lampy do wymiany, dużo światła to nie dawało. Ogólnie to bida z nędzą prawie. Poprzednie moje fotki z Kobielskiej są już zatem archiwalne.
Nie sfociłem odcinka od Podskarbińskiej do muru Weterynarii. Tam zdaje się ostatnie łyżki były - przed stradyzacją Kobielskiej cały odcinek ulicy od Weterynarii do Wiatracznej był w ORZ7, czy dalej do Garwolińskiej były też łyżki to nie pamiętam. Być może tak.
Przy tej fotce powiem, że budynek, którego podcienia są oświetlone światłem wyglądającym na zimne stoi na miejscu, gdzie dawno temu stała kamienica, wyburzono ją, gdy miałem kilka lat i potem tam był długo parking wysypany żużlem. Budynek ten wybudowali stosunkowo niedawno, mniej niż 15 lat temu.

[oskard]

Ale co do Kickiego, to na chwilę obecną tylko ten jeden wyleci, na rogu ulicy. Reszta raczej zostanie. Gdyby dali im świeże LRF-y to by była baja . Ale tak też nie jest źle - ciemnawo, ale jak klimatycznie . A światło dają też te strady i kappa wiszące na akademikach, więc da rade przejść.
Właśnie - dzięki za przypomnienie, zapomniałem dopowiedzieć - ten odcinek Kobielskiej z pierwszych czterech moich zdjęć miał łyżki na 250W, czyli ORZ-7. Było ich sześć sztuk, trzecia na prowizorycznie przymocowanym wysięgniku, a ostatnia na przygiętym silnie do dołu - zostało jej tak po wichurze, gdy drzewo się na niej oparło, chyba w 2005 roku. Poniższe zrzuty zresztą szczegółowo zilustrują ten stan.
Ja ten parking jeszcze przez mgłę pamiętam, i budowę tego nowego. Masz może jakimś cudem fotki poprzedniczki tego bloku? Ja znam tylko jej obrys z ortofotomapy 1945, ale elewacja jest mi nieznana. Jak ja tamtędy chodziłem, już dawno śladu po domu nie było.

Oto zrobione przeze mnie przed chwilą zrzuty z GSV, jako że nie udało się nam uchwycić ich za dnia. Ja ich zdjęcia mam tylko nocne, i to też takie średnie - z czasów kiedy dopiero rozkombinowywałem ten aparat...
Idąc od Podskarbińskiej na zachód - pierwszy słup:


drugi:


trzeci, z uszkodzonym wysięgnikiem:


piąty i szósty:

szósty, z przygiętym wysięgnikiem:


szósty, piąty i czwarty, widok na wschód:

piąty i czwarty:

i na koniec - sam czwarty:

[trojmiejski]

Jak wspomniane w komenatrzu, przy rtęciówach jest klimat:
http://phototrans.pl/14,729252,0,Ikarus ... _6306.html

[amisiek]

Niestety nie mam zdjęć tego starego domu, ani oświetlenia w tym czasie. Jak przez mgłę pamiętam zarówno łyżki na Kobielskiej, jak i pozostałe Obs/Ożk w okolicy. Ostatnią taką oprawę widziałem w Parku Skaryszewskim. Tak samo automaty do wzywania straży pożarnej na elewacji - był na kilku budynkach na Kobielskiej i Wiatracznej, miał czerwoną lampę u góry. Już dawno nie działał.
Ale za to doskonale pamiętam Wał Miedzeszyński oświetlany ORZ7 i Trasę Łazienkowską z OUR1000, chociaż nie wiedziałem wtedy co to za oprawa była.

[oskard]

To masz piękne wspomnienia . Oj, kiedyś to było tych zabawek różnych elektrycznych w przestrzeni miejskiej - latarnie, neony, pachołki drogowe, sygnalizacja, latarenki adresowe... Teraz w sumie zostały tylko latarnie (coraz mniej urodziwe i ciekawe) i sygnalizatory. Nuda i bida, choćby najdroższa była i spełniająca wszystkie normy. Ostatnio krążyłem po Grochowie szukając latarenek adresowych, i popatrzyłem po ścianach co się uchowało - straszna bida. Albo są nieczynne/zdewastowane, albo nic nie ma, albo jeżeli już coś elektrycznego to zwykły plafon z naklejonym numerem. Kiedyś to było tych światełek, poza tym wszystko mniej lub bardziej było dopieszczone ludzką dłonią, artystycznie. Teraz byle szybciej, taniej...
A ta OŻk/OBs wisiała na typowym parkowym słupie WZ (te co obecnie mają OURy), czy na jakimś drewnianym?
Ciekawe też, gdzie na Grochowie OŻk wisiały Ja obstawiam, że odcinek Mycielskiego od Kobielskiej do Paca miał takie oprawy, nawet ze 3 słupy są jeszcze z początku lat 50-tych - oprócz Mycielskiego widziałem takie jeszcze na Międzyborskiej i Cyraneczki - bardzo rzadki, stary model, z taką jakby odlaną, betonową obręczą tuż nad cokołem. Nie wykluczam też, że nowsze słupy z Kobielskiej i Paca, przed łyżkami również posiadały OŻk. No i Siennicka jest pewniakiem - tu akurat opowieści rodzinne mnie w tym utwierdzają, wiem nawet że zwykłe żarówki w nich były do samego końca, rtęć pojawiła się dopiero wraz z łychami. Zastanawia mnie tylko stwierdzenie, że na Siennickiej były łyżki - niby odcinek na południe od Grochowskiej je posiada, ale ja na 100% jestem pewien, że w okolicy skrzyżowania z Kobielską (na północ od niej) była przynajmniej jedna trumna długa, a coś mi świta, że mogło być ich więcej.