Miejmy nadzieję ze klosz tej luny to wytrzyma. Kto u was konserwuje oświetlenie w Białymstoku? Tez chcialem namówić zaprzyjaźnionego administratora bloku by jak padnie sodówa w kuli wkrecili mh ale lampa w koncu zaczela migac w zastępstwie przyszedl w inny i juz nawet nie probowalem go namawiać bo znam gościa. Poza tym klosz tej kuli dostałby regularnej żółtaczki po terapii bialym swiatlem.
W Rosach OP/OW najczęściej padają stateczniki Voschloh. Ja mam w eksploatacji tego z 1000 szt. Stateczniki padają nawet w oprawach kilkuletnich. Mam w pogotowiu kilka gotowych na podmiankę wkładów. Wszystko jest ok. gdy monter zakładający oprawę zostawi zapas przewodu,żeby nożna było wkład z osprzętem wyjąć i odłaczyć. Jeżeli nie to w skrajnych przypadkach trzeba demontować całą oprawę.
Rzeczywiście w tych oprawach zdarzały się problemy z układami... U mnie na osiedlu były wymieniane całe panele z osprzętem ale te oprawy mają już prawie 18 lat... Uszkodzona bańka lampy to może być skutek cieknącej po gorącej lampie wody. Czy dobrze widzę, że w latarni na dalszym planie w jednej kuli jest WLS a w drugiej rtęciówka ?
koło mnie byly oprawy kielichem do gory , niestety kule spadaly ,osprzet sie psul. Porazka, energetyka postanowila wiercic otwory w kulach i woda juz nie stala
Zawsze przestrzegaj zasad BHP . robisz to na wlasną odpowiedzialnosc,jesli nie jestes pewien swojego bepieczenstwa i otoczenia to skonsultuj sie z wykwalifikowanym elektrykiem inaczej mozesz byc zabójca siebie i innych! (wszelkie prawa zastrzezone)
Najlepsze jest to, że zgłoszona była inna latarnia do naprawy, a do tej podjechałem z ciekawości bo nie świeciły bliźniaczki Pewnie w urzędzie już wiedzą, że jest z nią bałagan Na razie jej nie ruszam. W jednej kuli był nawiercony otwór, a w drugiej (tam, gdzie pęknięte źródło) było pełno wody. Mateusz, do tamtej w oddali już nie zaglądałem ale też tak myślałem widząc na żywo
Trochę nieudolne to zabezpieczenie, siatka przylega do klosza i go nie ochroni, sprzyja tylko gromadzeniu się syfu, poza tym zabezpieczanie klosza malagi siatką jest bez sensu. To poilweglan, poza tym sama konstrukcja oprawy nie jest zbyt mocna jak widać. Na wandala nie ma dobrego zabezpieczenia, jak się uprze to i tak zniszczy...
Przedstawiam zdjęcia z naszych prac- naprawa oświetlenia- wymiana źródeł i układów oraz wymiana uszkodzonych opraw Selenium. Oprawy miały wadliwe zatrzaski, otwierały się przy mocniejszym wietrze,uszkodzone uszczelki oraz korodowały obudowy.
Tak wyglądają niektóre Selenium zamontowane w 2006 roku. Ciekawe co by wisiało po 30- 40 latach eksploatacji Pewnie sam uchwyt i zwisający na przewodach wkład z osprzętem