Fajne te zapłonniki. Po konstrukcji zewnętrznej od razu widać podobieństwo do całej produkcji z bloku wschodniego

Metalowa obudowa + dziura (trochę większa, niż w naszych). W środku może być rtęć, to byłaby interesująca myśl techniczna. Rtęciowe zapłonniki mogły radzić sobie lepiej przy odpalaniu, chociaż kluczowe znaczenie ma i tak odporność blaszek na sklejanie.