przez bartek380V » 8 grudnia 2015, 22:06
Chciałbym poruszyć taki temat ze statecznik świetlowkowy moim zdaniem statecznikowi innemu jest nierówny. Miałem kilka rur TLD 36W wyobrazcie sobie ze w pewnej oprawie ,,x,, nie swieciły ,tzn mrugały sobie mimo nowych starterów wykazując tym samym oznaki zużycia.Poniewaz potrzebowałem swiatła na już to wepchałem do oprawy ,,x,, nowe rury i swiecą. Stare rury dałem do oprawy ,,y,, ze starszym dławikiem i świecą. Pojawia sie pytanie czy stateczniki o gorszej izolacji mają tendencje do gorszego odpalania swietlówek ponieważ jest upływ impulsu zaplonowego kiedy starter otwiera styki. Druga hipoteza jest taka ze statecznik podlaczony do przewodu ochronnego tez daje inny impuls anizeli bez przewodu PE. Kiedy statecznik jest podlączony do PE i ma słabą izolacje to zbliżenie obu potencjałow PE i L powoduje tez upływ. Trzeba przyznać że swietlowki w zimnie i w starszej oprawie łatwiej odpalily niż tej oprawie ,,x,, w cieple. Celem ostatniego werdyktu należałoby pomierzyć izoalcje róznych typów statecznikow zalewanych i nowych otwartych , w stanie zimnym i rozgrzanym do temperatury znamionowej.
Zawsze przestrzegaj zasad BHP . robisz to na wlasną odpowiedzialnosc,jesli nie jestes pewien swojego bepieczenstwa i otoczenia to skonsultuj sie z wykwalifikowanym elektrykiem inaczej mozesz byc zabójca siebie i innych! (wszelkie prawa zastrzezone)