litak1 napisał(a):Więc tak
Pozwoliłem sobie otworzyć oprawę i przypomnieć nieco o tym układzie. Statecznik PHILIPS BXS 654 02 (ostatnie trzy cyfry trochę domyślnie bo druk wypłowiał niestety)do świetlówek TL-X 65W , założyłem go do lampy ze świetlówką 58W działa bardzo dobrze i trzyma parametry znamionowe.
Najciekawsza jest oporność uzwojenia.... ale kilka zdjęć
...
Na słabo widocznym druku jest dobrze widoczny układ TUZa dwuprzewodowego (tutaj zatytułowany jako starter) jednak był to TUZ gdzieś jeszcze go miałem ale chyba zaginął...jak widać generował on impulsy HV o napięciu 900V W oprawie był układ odłączający lampę po zdjęciu klosza, ale taki układ jest zabudowany w każdej oprawie przeciwwybuchowej. Kondensatory były dwa do każdego układu oddzielny. Ogólnie lampa była olbrzymia i ciężka mimo iż z tworzywa sztucznego
Statecznik jest bardzo solidny (dlatego zresztą dałem mu drugie życie). Przy pracy ciągłej jest tylko lekko ciepły, wykonanie jest ciekawe ponieważ ma on zaledwie 6,3 om
...
I jeszcze mała ciekawostka, tutaj mam statecznik podobny do tego, który zacytowałeś w swoim poście z LG.net czyli produkcji BROWN BOVERI jest on do lamp TL-X o mocy 40W i na schemacie już tylko układ rezonansowy z kondensatorem do zapłonu, ale nadal nie jest to sama świetlówka, tylko jakiś sposób na podniesienie napięcia przy zapłonie, czy potrzebny- sprawa dyskusyjna, jednak w tej aplikacji jest![]()
IndustrialStalker napisał(a):Dzięki za odpowiedź. W sodowej właśnie moc się zgadza. Martwi mnie ta różnica mniędzy lampą 70W MH i zasilaczem 150W MH. Można tak używać na dłuższą mete? Gdyby lampa miała chociaż 100W to bym nawet ne pytał. Ale przy dwukrotnej różnicy... szkoda z głupoty zepsuć/skrócić żywotność "żarówki" za ~300zł
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości