Lampa napisał(a):Tyle że jak już się znajdą na złomowisku to małe szanse że np pierścienie będą całe, mój kolega jak mi oprawy ściągał to obchodził się z nimi bardzo ostrożnie żeby nic nie wgnieść ani nie połamać.
Mam nawet uwiecznione na krótkim filmiku jak demontuje ORZ6oo, tyle że filmik jest przekręcony o 90 stopni a nie mam programu żeby go przekręcić.
Z tą łyżką w lesie była by szybka akcja, max 10min i już by była w bagażniku, ale mieszkam ponad 400km od tego miejscatyle że tam jest ich kilka i 4 sztuki dało by rade uratować bez problemu, pozostałe są już bardziej na widoku.
Whites86 napisał(a):OUSF napisał(a):Jeżeli teren należy do PKP bądź PKP coś tam, to nie licz na uprzejmość. Kiedyś mój ojciec, a później i ja, byłem, jak wymieniali oprawy na stacji w Skoczowie. Woleli oddać na złom i wyrzucić niż je komuś dać. Nawet lampy z oprawy nie mogli dać, bo to własność PKP/PKP coś tam...
no bo jak się przychodzi z pustymi rękami i się wymaga niewiadomo czego to nie licz na to że cos dostaniesz, w takich sprawach bierze się jednego gościa na bok daje od razu litra w łape by nie szukał wymówek, mówisz co chcesz i sprawa załatwiona
Powrót do Zewnętrzne oprawy żarowe i wyładowcze
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości