przez czaszkus » 28 sierpnia 2018, 07:42
Niestety Sintry mocno dają po oczach. Tak jak na początku mi się podobały (pod koniec lat dziewięćdziesiątych po montażu na Łostowickiej w Gdańsku), teraz uznaję je za obrzydliwe. Widać to na Słowackiego, gdzie do pewnego momentu sa oprawy LEDowe. W Matarni można nagle doznać tzw. olśnienia na granicy LEDówek i Sintr. W tygodniu może uda się wrzucić film opisujący tę sytuację.
Klosze to też minus tej oprawy. Żółkną, jeśli nie są często czyszczone. Ogólnie: świecą słabo.