Lampka napisał(a):Jak masz możliwość to spróbuj podłączyć inny placek z diodami do tego zasilacza, wtedy będzie wiadomo po czyjej stronie jest wina. Tylko pamiętaj żeby nie pomylic sie w biegunowości, bo diody tego nie lubią![]()
Czasem zdarza się też tak, że jakaś dioda upali się mimo, że nie widać tej czarnej kropki na środku. Takie przypadki tez spotkałem.
A Philips PL-L stracił rtęć w postaci gazowej - skrystalizowała się w postaci amalgamatu lub została wchłonięta przez szkło pod wpływem różnicy temperatur (proces już nieodwracalny w 100%, ewentualnie może się uwalniać jeszcze po rozgrzaniu lampy). Teraz może służyć co najwyżej jako lampka dekoracyjna
Sprawdzałem diody i wszystkie były sprawne więc to wina zasilacza, spróbuje podłączyć inną płykę z diodami i zobaczymy co z tego wyjdzie
