toomm40 napisał(a):kolejne starocie Philipsa. niektóre mają trzonki Telamu , być może wyprodukowane zostały w latach 1960-70 na tych samych komponentach, co Telam, tylko we francuskiej fabryce? ciekawy jest również brak ekranów na elektrodach,podczas gdy
najstarsze znane mi Philipsy -nawet z lat 50-tych miały zawsze ekranowane elektrody .
Wygląda na to, że rocznik na tych Philipsach można łatwo odczytać - widze tam "68" i "70" (raczej nie jest to "7D"). Jeżeli na tej trzeciej jest napisane "M7", to również pasuje to do pozostałych, ponieważ M7 oznaczałoby grudzień 1967r (w latach 60-tych litera była jako pierwsza w kodzie).
Gdzie właściwie jest napisane, że te rury są francuskie? Ja tam nigdzie nie widzę by były made in France, a przynajmniej nie widzę tego na rurach. To że są cechowane Blanc Brilliant (itp.) to nic nie sugeruje, równie dobrze świetlówki te mogą być made in Poland i być tak ocechowanymi. Szczerze to śmiałbym nawet twierdzić, że owe rury mogą być polskie, w tamtych czasach jeszcze polskie fabryki kultywowały niewielką współpracę z Philipsem, zatem coś takiego byłoby możliwe. Jedynie fakt istnienia tylko jednej dziurki obok ebonitów budzi wątpliwości, bo w Telamach były dwie dziurki, po obu stronach osi pinów.
Jedynie rury z jajowatymi ebonitami wyglądają na zagraniczną produkcję, ponieważ pod koniec lat 60-tych w Polsce nie stosowano takich trzonków. Jednak ich niespecjalny wygląd i kształt również mogą świadczyć o produkcji na terenie byłego bloku wschodniego. Z resztą widać różnicę względem modeli z trzonkami telamowymi rownież w samych nadrukach. Jajowate ebonity w tych trzonkach przypominają mi bardziej starą Teslę.
W grę wchodzi też opcja produkcji przez GE - tam też stosowano trzonki z osobnymi ebonitami dla każdego pina.
Sytuacja trochę podobna jak w starych świetlówkach T5 Osrama / Philipsa - również istniały wersje, które wyposażano w mosiężne trzonki, identyczne jak w naszych T5, ząbkowane wzdłuż górnej krawędzi i to w czasach, kiedy takie trzonki stosowano też dla naszych rur.