Widzę, że mój post o oprawie na świetlówki kompaktowe niezintegrowane dobrze się przyjął, w takim razie pokażę mój kolejny nabytek, również na świetlówki kompaktowe niezintegrowane

Jest to oprawa Philips FGS 104 wyprodukowana w listopadzie roku 2005.
Oprawa jest wykonana w większej części z tworzywa sztucznego zbrojonego włóknem szklanym, który musiałem pomalować, gdyż z powodu erozji włókna zaczęły dokuczliwie wystawać z korpusu.

Jedynie element służący do mocowania oprawy na słupie jest wykonany z odlewu aluminiowego (ten był pęknięty i wymagał naprawy).

Oprawę mocujemy za pomocą dwóch śrub M10. Tę specjalną wersję oprawy można montować jedynie szczytowo na słupie o średnicy 76mm.

W górnej części oprawy znajdziemy logo PHILIPSa.

Klosz z polikarbonatu, jak w większości konstrukcji zaprojektowanych początkowo dla lamp sodowych niskoprężnych, pełni również rolę odbłyśnika za pomocą specjalnie zaprojektowanych refraktorów (działanie ich przypomina soczewkę Fresnela).

Klosz zamykany jest za pomocą czterech klipsów ze stali nierdzewnej, łatwo go bez narzędzi otworzyć lub zdjąć.

Gdy otworzymy klosz, naszym oczom ukazuje się świetlówka PL-L 36W zamocowana w miejscu fokalnym refraktorów klosza.

Z jednaj strony, świetlówkę trzyma cokół 2G11 - zatrzask.

Z drugiej strony, trzyma ją uchwyt zapobiegający wypadnięciu świetlówki. Ponoć taki uchwyt zwiększa sprawność w zimie poprzez izolację termiczną końcówki lampy.

Gdy wyjmiemy lampę, ukazuje nam się panel osprzętu z blachy stalowej emaliowanej na biało.

Tabliczka znamionowa:

Za pomocą 3 śrub otwieramy panel osprzętu:

Elektroniczny statecznik dobrej jakości (ma za sobą służbę co noc 2005-2023 i nadal działa)

Odpalamy!

Statecznik ma zaprogramowany ciepły zapłon.


Moim zdaniem bardzo ciekawa konstrukcja! Oprawy te głównie spotykane były w Wielkiej Brytanii oraz Holandii. Mój egzemplarz pochodzi z RFN.