Kwiaty opraw oświetleniowych

[CDM]

:arrow: Neon, te oprawy wyglądają na ORZ-6, mimo, ze sa włożone 250tki

w jaki sposób je rozróżniasz

Lampa jest troszkę bardziej wysunięta z oprawką do przodu, ma to sens, bo 400tka jest przecież dużo większa. Trzeba się temu troszkę dłużej przyjrzeć

[qba]

kwiat kwadratówek zza ściany budynku

Ten kwiat wyraźnie był kiedyś na 10 opraw. Czy pamiętasz jakie były tam kiedyś oprawy? Czy na tych obciętych wysięgnikach też były kwadratówki czy kiedyś było tam może 10 łyżek i jak wymieniali oświetlenie na sodowe, to obcięli połowę wysięgników. (w sumie w latach 80 rzadko obcinano wysięgniki z kwiatów. U mnie jak wymieniali na kwiatach łyżki na kwadratówki, to zostawili taką samą ilość opraw.)

[mateusz]

W Olsztynie gdzieś z 8 lat temu rozpoczęła się moderniazacja kwiatów głównie obcinano wówczas wysięgniki. Na kilku ulicach, które były oświetlone kwiatami w całości i wisiało na nich po dziesięć opraw PHILIPS SGS204 obcięto aż po osiem wysięgników ,tylko na kwiatach stojących przy skrzyżowaniach zostawiono trzy a czasami nawet cztery oprawy Przy jednym, skrzyżowaniu obcięto siedem wysięgników i na jednym zamontowano naświetlacz sodowy PHILIPS a na dwóch pozostały SGS204
Kiedy wisiały wszystkie oprawy na kwiatach to strasznie się energia marnowała, bo kwiaty stały na pasie zieleni pomiędzy dwiema jezdniami i niektóre oprawy oświetlały tylko pas zieleni . Na Placu Solidarności do niedawna stały dwa kwiaty 10 razy OURW250 (świeciła tylko jedna oprawa na kwiecie) ale niedawno zdjęto wszystkie OURW i założono po cztery SGS204
Więkrzość kwiatow posiada pierscienie, takie jak w Gdańsku DO DZIŚ W CAŁOŚCI ZACHOWAŁY SIE JUŻ TYLKO KWIATY PRZY DWORCU :10RAZY OURW250 i jeden 6razy SL100 (KTÓREGO ZDJĘCIE JEST POWYŻEJ)no i kilka kwiatów na skrzyżowaniu ulicy Warszawskiej z Obrońców Tobruku (stoją tam cztery kwiaty 5razy SGS204 i jeden naświetlacz sodowy na każdym z czterech kwiatów) Najleprzy kwiat był przy ratuszu ,na końcu ulicy Piłsudskiego na pięć opraw ale z jakim wielkim pierścieniem wysięgniki wychodziły ze słupa i rozgałęziały się w różne strony i były połączone właśnie tym pierścieniem (ten kwiat można zobaczyć na wielu pocztówkach z Olsztyna, niestety kilka lat temu, podczas przebudowy ulicy zdemontowano cały kwiat łącznie ze słupem A jeśli chodzi o mniejsze kwiaty to przy Dworcu stoi jedem kwiat trzy razy ELGO STRADA (co w tym mieście jest żadkością) a nadwóch rondach wzdłuż ulicy Dworcowej stoją kwiaty 3razy :kiedyś ładne OURW2250 , teraz brzydkie Malagi

Pozdrawiam

[qba]

Dziwne, że najpierw założyli 10 SGS204, a potem obcięli wysięgniki z nimi. W Kołobrzegu zrobiono tak: Na ul Koszalińskiej były kwiaty 10x OURW250, postawione w 1977r. Ja je pamiętam z LRFami, ale słyszałem od wielu osób, że były w nich sodówki. Uznałem, że zapewne nie odróżniają sodówek od rtęciówek, ale z informacji człowieka, który wtedy zakładał oświetlenie w mieście, m. in te kwiaty wiem, że w tych wszystkich kwiatach OURW istotnie pod koniec lat 70 były sodówki. Musiały to byc jakieś stare WLSP, zapewne z przezroczystą bańką, ale z powodu dużej ich awaryjności szybko wrócono do LRFów. Kwiaty te stały nienaruszone do wiosny 1995r. Do tego czasu żadna oprawa nie została zmieniona na nowszą, tylko niektóre pogubiły klosze, ale nie był0o problemem spotkać kwiat ze wszystkimi kloszami. Podobnie jak w Olsztynie stały na rondzie i pośrodku pasa zieleni, z czego część opraw świeciła na trawnik. Podczas modernizacji zdjęto cały kwiat i ścięto ostatni człon trzyczłonowego słupa. Na niższym dwuczłonowym założono długie podwójne wysięgniki z SgS 203, na rondzie 4, a na bokach skrzyżowania po 3. I właściwie droga oświetlona jest lepiej niż jak tam były kwiaty, ale te słupy jakoś dziwnie teraz wyglądają.
Ul Koszalińska jest pierwszą, wschodnią częścią trasy wschód- zachód, trasa na zachód, czyli wylotówka na Szczecin- ul Trzebiatowska i 6 dyw. Piechoty, dawniej popławskiego, została ukończona dokładnie 1 czerwca 1979 i oświetlały ja kwiaty na 6 kwadratówek. Do skrzyżowania z ul Artyleryjską kiedyś świerczewskiego. Potem stało kilka kwiatów na 10 kwadratówek, oraz kilka słupów z dwoma OURW250, a dalej, na ul Popławskiego aż za cmentarz kwiaty na 6 kwadratówek, ale miały nieco grubsze słupy i krótsze wysięgniki niż na ul Trzebiatowskiej. Występowały w nich i sodówki i LRFy 400 oraz LRFy 700. Zapewne wszystkie kwadratówki były w wersji OUS400, tylko potem wkręcali co popadnie. Były też tubularne źródła światła, świecące na niebiesko, ale podejrzewam, że były to zużyte sodówki. W 1995r osobiście widziałem, jak ściągają całe kwiaty i zakładaja podwójne wysięgniki z SGS204, na kwiatach, które stały z boku, a nie na pasie zieleni założono pojedyńcze wysięgniki. Tutaj jednak nie skrócono słupów, jak to miało miejsce na Koszalińskiej. Tam, gdzie było 10 opraw, również zastosowano po dwie, a na słupach z dwoma OURW250 ścięto podwójne wysięgniki i przyspawano jeden z SGS204. Potem pod koniec lat 90 jeden z tych słupów się przewrócił i postawiono inny, niższy z ...OURW250, dopiero w 2004r wymieniono ją na SGS203. W Szczecinie Kwiaty zmodernizowano tylko na dwóch ulicach: Gdańskiej i Wałach Chrobrego. Na trasie zamkowej pozostały nienaruszone. Na Gdańskiej były kwiaty z pierścieniem na 10 kwadratówek, a na niektórych wysęgnikach - zapewne z braku opraw sodowych - zakładano OURW2250, którymi zastępowano uszkodzone kwadratówki. W 1995r na większości tych kwiatów wycięto po 8 wysięgników i założono po 2 oprawy SGS305/6. Koło pętli tramwajowej pozostały 3x SGS305/6, a na pierwszym (lub ostatnim, jak się wyjeżdza z miasta) kwiecie stojącym pośrodku ronda zostawili połowę wysięgników. Nieopodal stały kwiaty na 3 i 5 opraw ORZ2. Nie świeciły, były skorodowane i w 1993r zmieniono je na Strady, a w 1995r na SGS305/6. Z kolei na wałach chrobrego były kwiaty 6 x OUR700. W tym samym czasie wycięto na wszystkich po 4 wysięgniki i zamontowano 2xsgs305/6. Na pierwszym planie widać pierwszy bsłup z wałów, gdzie były OUR700. Na drugim planie kwiat 6xOUS400, wcześniej kwadratówki.

[KaszeL]

Tak swoją drogą. Pozwolę sobie na mały offtopic. Czy produkowano lampy WLSP z bańką przeźroczystą o mocach większych od 110W? Ja widziałem tylko owe 110W. Myślę, że tutaj CDM może nam coś powiedzieć

[mirek]

Uznałem, że zapewne nie odróżniają sodówek od rtęciówek, ale z informacji człowieka, który wtedy zakładał oświetlenie w mieście, m. in te kwiaty wiem, że w tych wszystkich kwiatach OURW istotnie pod koniec lat 70 były sodówki. Musiały to byc jakieś stare WLSP, zapewne z przezroczystą bańką, ale z powodu dużej ich awaryjności szybko wrócono do LRFów.

Z tego co wiem, to produkcję lamp sodowych w Polsce rozpoczęto w 1975 roku i to tylko w wariantach WLS 250 i 400. W katalogu źródeł światła z 1982 roku występuję lampy sodowe jedynie w tych dwóch wariantach. Więc na pewno w Polsce pod koniec lat '70 nie produkowano lamp sodowych z mieszaniną Penninga. Kiedy na świecie wynaleziono te sodówki nie wiem, ale wydaje mi się, że znacznie później.

[OURW]

Przy ul. Spiskiej nad lodowiskiem są tego typu kwiaty opraw - 4 po 5 opraw. Być może świecą w sezonie zimowym. Wydaje mi się, że są tam w większej części lampy 400W.

[CDM]

OURW, piękne kwiaty, takie bym chciał np. na urodziny Ale jeszcze bardziej bym chciał to zobaczyć w akcji

[CDM]

Tak swoją drogą. Pozwolę sobie na mały offtopic. Czy produkowano lampy WLSP z bańką przeźroczystą o mocach większych od 110W? Ja widziałem tylko owe 110W. Myślę, że tutaj CDM może nam coś powiedzieć

Szczerze mówiąc ja także nie widziałem przezroczystego pheninga powyżej 110W, a pierwsze, jakie pamiętam, że zaczeto u nas stosować, to były czeskie TESLA, pojawiły się w mojej okolicy około 1992 roku, były cienkie jakościowo i po niedługim czasie w oprawach znów świeciły LRFy

[mateusz]

Na tych kwiatach są OUR700 czy OUR1000 Mi wyglądają na OUR700 ,pewnie są przerobione na mniejszą moc