Jak zdobyc oprawy?

[Whites86]

ja moja 1 łyche zdobylem prosto lezała na budowie na stercie pustaków z dobry tydzien az w koncu sie odwazylem i poprosilem zeby ciecie zawolali szefa, zagadalem dalem na 2 piwa i oprawe dostałem niecieszylem sie na dlugo bo po jakis 2 miesiacach pozyczylem kumplowi na inna budowe i nawet tam neidojechala bo ukradli mu samochód
2 moja lycha byla juz z allegro

[OUKS340]

Ja ostatnio dostałem STRADĘ 400W prawie 80km od mojego miejsca zamieszkania. Pojechałem odwiedzić znajomych i widzę na ulicy ekipę z podnośnikiem naprawiającą oświetlenie. Podszedłem, zapytałem czy przypadkiem nie znalazła by się jakaś oprawa (powiedziałem, ze potrzebuję do oświetlenia posesji) a oni dali mi adres do siedziby firmy,żebym przyszedł to coś się znajdzie. Na miejscu pokazali mi ową STRADĘ i powiedzieli,że mogę ją zabierać. Za darmo!!! Tyle,że jest uszkodzona. I takim sposobem stałem się jej właścicielem. Wiozłem ją PKS-em do domu
Na miejscu okazało się,że oprawa ma tylko uszkodzonego TUZ-a,który dodatkowo jest rozbieralny(PHILIPS). Po wymianie triaka TUZ zaczął pracować i całość odpaliła. Dodatkowo okazało się,że dostałem nowiótką lampę

[neon44]

Wiozłem ją PKS-em do domu

Wyobrażam sobie miny Twoich współpasażerów. Tym niemniej gratuluję nowego nabytku

Powyższa historia świadczy o tym, że dla ZE strada nie jest już wiele wartą oprawą

[Whites86]

niestety tez to zauważyłem bo w Tczewie zazwyczaj gdy w jakiejs padnie sodówka lub tuz odrazu zamieniają ją na SGS 204...

[OUKS340]

Współpasażerowie przyglądali się z zaciekawieniem co to za sprzęt, ale nie mieli na to za dużo czasu, bo oprawa trafiła do luku bagażowego.

[neon44]

Współpasażerowie przyglądali się z zaciekawieniem co to za sprzęt, ale nie mieli na to za dużo czasu, bo oprawa trafiła do luku bagażowego.

Kierowca powiedział, Panie co pan tak ciężkiego wieziesz, kamienie

[OUKS340]

Kilka dni temu zakończyłem moje (ponad roczne!!!) polowanie na ORZ-1. Oprawa wisiała na terenie na,którym budynek fabryczny modernizowany jest na mieszkalny. Rozmawiałem z kierownikiem budowy, zostawiłem nr. tel i czekałem. Co jakiś czas przechodziłem obok placu budowy i patrzyłem czy klasyk jeszcze wisi. Aż tu niedawno patrzę a tu już nie ma mojej ORZtki!! Na szczęście okazało się że spokojnie leży zdjęta przy ogrodzeniu. Znalazłem kierownika a ten mówi,że zgubił mój tel. ale oprawę zatrzymał z myślą iż morze sam się zjawię. I w ten oto sposób została ocalona
Niedługo zapodam jej fotki.

[KaszeL]

No to gratulacje! Jak widać wytrwałość popłaca.

[Whites86]

to teraz prosimy o mase szczegółowych fotek tej oprawy

[neon44]

OUKS340 gratulujemy nabytku i prosimy o fotki