mosfetkiler napisał(a):Tutaj uwidacznia się też chyba pewien problem z zasilaniem - "niesympatyczne" źródło prądowe o dużej wydajności i niskim napięciu przy zasilaniu z 230V wymaga dośc trudnego w realizacji układu impulsowego a gotowych w zasadzie brak.
Tu masz rację, jest to bardzo paskudny odbiornik prądu, który wymaga wielkiej precyzji przy dużych prądach.
Oprócz "latarkowych" są także impulsowe układy samochodowe robione specjalnie pod to. Niestety mają kilka przykrych efektów - diody są zasilane impulsowo z częstotliwością około 30-40Hz. Skutek jest taki, że przy szybkim ruchu gałką oczną (co zawsze ma miejsce podczas jazdy samochodem, gdy kierowca patrzy w różne miejsca), nocą widoczne są "duchy" tego źródła. Bardzo, bardzo paskudne zjawisko. Wystarczy trochę pojechać za samochodem z czerwonymi ledami by denerwować się tym. Jeśli takie same moduły zasilają białe diody do świateł dziennych, to jest to bez sensu.
Jestem za tym, by wprowadzić ograniczenia na stosowanie ledów zasilanych w ten sposób, podwyższając częstotliwość do tysiąca Hz - wtedy ten efekt nie jest dokuczliwy.
Gdyby chcieć użyć białych LEDów do świateł mijania, musiałyby być one zasilane albo prądem stałym, albo impulsowo z częstotliwością mierzoną w kilohercach. Inaczej efekt stroboskopowy na drodze byłby nie do zniesienia i znacząco obniżałby bezpieczeństwo jazdy.
mosfetkiler napisał(a):Co ciekawe CREE zapowiada na jesień diody XM o wydajności do 160 Lm/W a wzmiankuje o osiągnięciu 206 Lm/W w diodach na 4300K i prądzie 750mA.
206lm/W to wydajność zbliżona do lamp SOX i daleko powyżej możliwości lamp wyładowczych, nie mówiąc o konsumenckich LEDach. Ciekawe, bardzo ciekawe, zwłaszcza, że dotyczy takiej temperatury barwowej. Ciekawe kiedy diody o Ra>90 osiągną 100 lm/W...
Lubię dobre światło.