Administracje od razu przepraszam za 12 fotek na post zamiast przepisowych 10, ale nie ma sensu podział tego na dwa posty, relacja w ten sposób utraciłaby spójność
To się nadaje do prowizorek albo kretynizmów. Przerabiać oprawę sodową na rtęciową W dodatku plastikowa tandetna oprawka przystosowana do żarówki 60W, ciekawe jak szybko się wypali z tą rtęciówką
Zakład Energetyczny Poznań Rejon Najwyższych Napięć
Co do jakości tej przeróbki to masz coś niecoś racji, ale to był spontan, nie było czasu na to by jechać do Poznania po porządną E27, oprawka wytrzyma, jest z bakielitu a nie jakiegoś plastiku. Miałem w niej długi czas LRF125, świecony po parę h i nic sie nie wyjarało A tak to świeci, fotki sprzed 30min:
P.S. Kretynizm to oświetlać podwórko sodówką, w tym świetle wyglądało to wstrętnie Babcia jest zadowolona, dużo bardziej podoba jej się białe światło niż żółte
Fotki robione o 20 z minutami, przy długim czasie naświetlania wychodzi to jak wczesny wieczór No to teraz specjalnie dla Ciebie fotki sprzed chwili, wisisz mi teraz Dębowe Mocne ze starych zapasów
Faktycznie lepszy byłby MH 100W, ale z LRF-em ta Leda świeci bardzo dobrze, idealne światło na podwórko. Teraz kilka pytań do Doca 1. Co tam wisiało przed tą Ledą, bo na pewno coś wcześniej wisiało? 2. Czy LRF 250W nie byłby za mocny na taką wysokość? 3. Do Ledy z oprawką E40 wejdzie LRF250W?