Niewielkie działania konserwacyjne

Dyskusje na temat modernizacji oraz konserwacji, a także budowy nowych linii oświetlenia zewnętrznego

Re: Niewielkie działania konserwacyjne

Postprzez leon0785 » 8 września 2010, 20:48

Przeróbka sprytna i tania :)
Obserwuje taka sąmą Lede na jednej z ulic Skarżyska też jest przerobiona na rtęciową bo nie chciało się monterom Zapłonnika wymienić a świeci w niej nie LRF125 a 250 i muszę przyznać, że po roku świecenia klosz nie zbielał wieć chyba ten ze 125 też nie powienien zbieleć :)
leon0785
 

Re: Niewielkie działania konserwacyjne

Postprzez mateusz » 9 września 2010, 19:25

amisiek napisał(a):Może nie zbieleje, ale czy ten LRF wystarczy?


W zupełności. To wcale nie jest takie słabe zródło światła jak tu na forum niejednokrotnie się wypisuje, na takie podwórko w sam raz. U mnie na osiedlu prawie 3 lata temu do uszkodzonej LEDY wkręcono LRFa125 na wysokim słupie i świeci elegancko, z tą samą intensywnością do dzisiaj. Tylko zbielał klosz...
Pozdrawiam ,
Avatar użytkownika
mateusz
 
Posty: 5091
Zdjęcia: 544
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 15:42
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Niewielkie działania konserwacyjne

Postprzez Whites86 » 9 września 2010, 19:27

mateusz napisał(a):
amisiek napisał(a):Może nie zbieleje, ale czy ten LRF wystarczy?


W zupełności. To wcale nie jest takie słabe zródło światła jak tu na forum niejednokrotnie się wypisuje, na takie podwórko w sam raz. U mnie na osiedlu prawie 3 lata temu do uszkodzonej LEDY wkręcono LRFa125 na wysokim słupie i świeci elegancko, z tą samą intensywnością do dzisiaj. Tylko zbielał klosz...

no napewno przez 3 lata ten LRF duuuzo strumienia stracil ;) jest niemozliwoscia by trzymal te same parametry swietlne przez tak dlugi czas ;) pozatym niejednokrotnie bede powtarzal nikt nie ejst w stanie kontrolowac wszystkich opraw, podejrzewam ze nieraz pod twoja nieobecnosc wymieniano tam lampe

pozatym to jest slabe źródlo światla 6000lm co to jest ? to jest tyle co ma WLS 70W :roll: fakt na podwórko to sie nadaje na niezbyt duzej wysokosci ale juz po roku z tych 6000 robi sie jakies 4000lm :roll:
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19221
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: Niewielkie działania konserwacyjne

Postprzez leon0785 » 9 września 2010, 21:35

Whites ma rację LRF 125 jest cieńki. Sam używam takiego w OZPR i po roku niewielkiego użytkowania Polamp 125 świecił znacznie słabiej więc go wywaliłem i dałem nową Narvę NF 125 ale polotu nie ma to tylko 6000 lumenów i tylko jak jest nowe, bardzo szybko uchodzi z nich życie i to nawet z tych lamp markowych dobrej jakości. Już po pól roku użytkownania zauważam różnicę, że lampa świeci słabiej :roll: LRF 250 jest znacznie trwalszy od 125.
leon0785
 

Re: Niewielkie działania konserwacyjne

Postprzez Michal » 12 września 2010, 20:16

Jeszcze parę słów krytyki ode mnie :) : Przeróbka całkowicie pozbawiona sensu - przerabianie oprawy sodowej 100W na rtęciówkę 125W czyli mniej światła, większe zużycie prądu,mniejsza trwałość,do tego ta plastikowa "na kolanie" zamontowana wypalona oprawka...po prostu prowizora. ;)
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 4408
Zdjęcia: 323
Dołączył(a): 24 stycznia 2008, 23:44

Re: Niewielkie działania konserwacyjne

Postprzez DocBrown » 12 września 2010, 20:33

Michal napisał(a):Jeszcze parę słów krytyki ode mnie :) : Przeróbka całkowicie pozbawiona sensu - przerabianie oprawy sodowej 100W na rtęciówkę 125W czyli mniej światła, większe zużycie prądu,mniejsza trwałość,do tego ta plastikowa "na kolanie" zamontowana wypalona oprawka...po prostu prowizora. ;)


Oj Michał, Michał byś czytał co wcześniej pisałem to byś zrozumiał dlaczego taka mega niskobudżetowa naprawa została przeprowadzona :mrgreen:
Chodziło o jaknajtańsze uzyskanie białego światła, dlatego LRF125 zamiast sody 100W, soda na podwórku to kretynizm oświetleniowy, przy tym LRFie jest wystarczająco jasno, a babcia jest zadowolona, bardziej jej to pasuje niż soda która była wcześniej :)
Oprawka owszem, jest ciut prowizorna, sposób jej montażu także, ale jest to prowizorka wykonana na tyle starannie, że nie ma prawa nic sie popsuć, oprawka jest bakielitowa, więc myśle że wytrzyma do czasu likwidacji tej paskudy :) Osobiście postaram sie by ta szpetna LEDA stamtąd znikła, następna oprawa jaka tam sie znajdzie zostanie zainstalowana w pełni profesjonalnie i najpewniej z jakimś zimnym MH :) Prawdziwa prowizora to by była gdybym oprawkę przywiązał drutem do panelu z osprzętem, przewody od oryginalnej przedłużył raupując je z tymi od dokładanej i wkręcił np żarówkę 500W, dodatkowo usuwając klosz :lol:
DocBrown
 

Re: Niewielkie działania konserwacyjne

Postprzez mateusz » 12 września 2010, 21:12

LEDa 125W świeci całkiem sensownie. Powieś tam może swoją łychę z LRFem albo MH.. Chociaż z MH tam może być.... za jasno :roll:
Pozdrawiam ,
Avatar użytkownika
mateusz
 
Posty: 5091
Zdjęcia: 544
Dołączył(a): 4 czerwca 2007, 15:42
Lokalizacja: Olsztyn

Re: Niewielkie działania konserwacyjne

Postprzez amisiek » 12 września 2010, 21:25

przy MH nie ma że za jasno. Na niewielkie podwórko 150W /942 to bdb pomysł, na nieco większe spokojnie można dać i 250W /965.
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: Niewielkie działania konserwacyjne

Postprzez DocBrown » 12 września 2010, 21:35

mateusz napisał(a):LEDa 125W świeci całkiem sensownie. Powieś tam może swoją łychę z LRFem albo MH.. Chociaż z MH tam może być.... za jasno :roll:


Nie ma takiego pojęcia jak "za jasno" :twisted:
DocBrown
 

Re: Niewielkie działania konserwacyjne

Postprzez Michal » 12 września 2010, 22:08

DocBrown napisał(a):
Michal napisał(a):Jeszcze parę słów krytyki ode mnie :) : Przeróbka całkowicie pozbawiona sensu - przerabianie oprawy sodowej 100W na rtęciówkę 125W czyli mniej światła, większe zużycie prądu,mniejsza trwałość,do tego ta plastikowa "na kolanie" zamontowana wypalona oprawka...po prostu prowizora. ;)


Oj Michał, Michał byś czytał co wcześniej pisałem to byś zrozumiał dlaczego taka mega niskobudżetowa naprawa została przeprowadzona :mrgreen:
Chodziło o jaknajtańsze uzyskanie białego światła, dlatego LRF125 zamiast sody 100W, soda na podwórku to kretynizm oświetleniowy, przy tym LRFie jest wystarczająco jasno, a babcia jest zadowolona, bardziej jej to pasuje niż soda która była wcześniej :)
Oprawka owszem, jest ciut prowizorna, sposób jej montażu także, ale jest to prowizorka wykonana na tyle starannie, że nie ma prawa nic sie popsuć, oprawka jest bakielitowa, więc myśle że wytrzyma do czasu likwidacji tej paskudy :) Osobiście postaram sie by ta szpetna LEDA stamtąd znikła, następna oprawa jaka tam sie znajdzie zostanie zainstalowana w pełni profesjonalnie i najpewniej z jakimś zimnym MH :) Prawdziwa prowizora to by była gdybym oprawkę przywiązał drutem do panelu z osprzętem, przewody od oryginalnej przedłużył raupując je z tymi od dokładanej i wkręcił np żarówkę 500W, dodatkowo usuwając klosz :lol:

Najtaniej białe światło uzyskał byś montując świetlówkę kompaktową z większych mocy,co do światła sodowego na podwórku-nie uważam żeby to był kretynizm,ma być tanio i jasno,te warunki spełniają jak na razie lampy sodowe,no chyba,że ktoś ma zasobniejszy portfel i stać go na drogie metalohalogeny - mam na myśli zamienniki sodówek np. lampy CDO - TT czy ET ;)
Avatar użytkownika
Michal
 
Posty: 4408
Zdjęcia: 323
Dołączył(a): 24 stycznia 2008, 23:44

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Konserwacja, modernizacja i budowa oświetlenia zewnętrznego

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości