Uszkodzenia lamp

Lampy rtęciowe, sodowe, metalohalogenkowe

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez Lampka » 11 maja 2012, 22:04

Jeżeli lampy nie można zapalić, to przede wszystkim chodzi tu o rozpylenie materiału z elektrod na jego ścianki i podniesienie napięcia zapłonu do wartości wyższej, niż napięcie podawane na lampę. Tutaj druga elektroda była jeszcze zupełnie sprawna, więc w tym przypadku byłaby możliwość wygenerowania słabej jakości wyładowania. Możliwe, że szkło przetopiło się w miejscu wyprowadzenia druta na zewnątrz. Jednak autentycznie pęknięte jarzniki też miałem nieraz okazję widzieć, więc tak też może się zdarzyć ;)

Raz spróbowałem ten jarznik odpalić też zapłonnikiem, ale niestety zupełnie nie reagował już.
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6579
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez amisiek » 17 maja 2012, 20:58

Tak wygląda LRJD po próbach trwałości, pomęczona dodatkowo przeze mnie, odpalaniem na STS-400 + STS-250 równolegle
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Zaciemnienie jarznika takie było po próbach trwałości, natomiast po przeciążeniu odpadło kilka płatków reflektora IR.
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez Falcon » 17 maja 2012, 21:03

Ładnie się tak nad lampą znęcać ;) ?
Łódź nocą > http://picasaweb.google.com/115537145578215473346/OdzNoca
Avatar użytkownika
Falcon
 
Posty: 1350
Zdjęcia: 598
Dołączył(a): 11 stycznia 2012, 23:37
Lokalizacja: Łódź

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez Whites86 » 17 maja 2012, 21:04

dorzuc jej jeszcze cos i odpal kilka razy :mrgreen:
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19221
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez amisiek » 17 maja 2012, 21:32

Nie mam już nic, gdybym miał, to sodę 1kW odpaliłbym na nominale...
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez litak1 » 17 maja 2012, 21:34

Ale widzę że tu getter jest jeszcze nie rozpylony może bańka jest nieodpompowana przez to są ciemne doprowadzenia prądowe i reflektor IR się złupił
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. Na tym forum łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. ;)
Avatar użytkownika
litak1
 
Posty: 2061
Zdjęcia: 259
Dołączył(a): 25 września 2011, 22:52
Lokalizacja: Wadowice

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez amisiek » 17 maja 2012, 21:35

Niektóre lampy takie były. Jeśli dobrze pamiętam, to Alek uważa, że to jest błąd konstrukcyjny, który sprawia, że niektóre części nagrzewają się bardziej niż getter przy użyciu pieca indukcyjnego - wtedy rozpylenie getteru jest bardzo trudne.
Niemniej lampka daje radę mimo nawet takiego przeciążenia. No i ma świetne widmo.
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez elek » 17 maja 2012, 21:47

litak1 napisał(a):Ale widzę że tu getter jest jeszcze nie rozpylony może bańka jest nieodpompowana przez to są ciemne doprowadzenia prądowe i reflektor IR się złupił

Lampa jest odpompowana bo obejma jarznika jest srebrzysta a ona się pierwsza utlenia przy odpaleniu lampy nieodpompowanej.

amisiek napisał(a):Niektóre lampy takie były. Jeśli dobrze pamiętam, to Alek uważa, że to jest błąd konstrukcyjny, który sprawia, że niektóre części nagrzewają się bardziej niż getter przy użyciu pieca indukcyjnego - wtedy rozpylenie getteru jest bardzo trudne.

Z własnego doświadczenia z nagrzewaniem indukcyjnym to wiem że takie kółeczka geterowe to się fantastycznie nagrzewają jak w cewkę się włoży :)
Any sufficiently advanced technology is indistinguishable from magic.
www.instagram.com/flurothyl
Avatar użytkownika
elek
 
Posty: 1638
Zdjęcia: 436
Dołączył(a): 10 czerwca 2007, 23:04
Lokalizacja: Podkarpacie

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez litak1 » 17 maja 2012, 22:14

elek napisał(a):Lampa jest odpompowana bo obejma jarznika jest srebrzysta a ona się pierwsza utlenia przy odpaleniu lampy nieodpompowanej.

Masz rację uchwyt jarznika najszybciej ciemnieje i to już po kilku minutach pracy lampy nieodpompowanej , ale elektrody są dziwnie utlenione i przewody doprowadzające napięcie , szczególnie ten do górnej elektrody zapłonowej na wysokości jarznika i jeden przy spłaszczu bańki
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. Na tym forum łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. ;)
Avatar użytkownika
litak1
 
Posty: 2061
Zdjęcia: 259
Dołączył(a): 25 września 2011, 22:52
Lokalizacja: Wadowice

Re: Uszkodzenia lamp wyładowczych

Postprzez Lampka » 29 maja 2012, 21:14

Spotkał ktoś fabrycznie nową świetlówkę, która tylko migała, nie chciała się zaświecić, a skrętki jarzyły się jej na pomarańczowo? ;)
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6579
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wysokoprężne lampy wyładowcze

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość

cron