Właśnie to Under Frater License zawsze mnie tu ciekawiło, jakie były związki z tą firmą. Ciekawe w tej sytuacji, czy rtęciówki znakowane jako Frater były spotykane we Francji i czy tam szły na eksport. Polam robił na pewno rtęć dla popularnych zagranicznych marek, gdyż spotykałem kilka razy rtęciówki polskiej produkcji markowane Tungsramem. Podejrzewam, że podobna sytuacja mogła mieć miejsce w przypadku niektórych świetlówek, np. miniatury Selectronic Berner (raczej klepane u nas, ale marka zdecydowanie nie pasuje do krajowych realiów), podobnie jak Menyal.
Czy te francuskie stateczniki Fratera też wygladały tak samo jak nasze FLe?
narva2006 napisał(a):Jeszcze ciekawe jest to że w wyrobach FARELa od końca lat 80 do 1993/94 stosowano stateczniki, w którym kształt był prostokątny, produkcję wyglądało na Niemiecką ale dane pokazywały polską normę, dane znamionowe i brak loga producenta. Ciekawe co to za zakłady produkowały, możliwe że to może być produkcja na eksport do Europy Wschodniej.
Może były to właśnie Elektry w starszej wersji? One jednak potrafiły się wyraźnie różnić od produkcji Elgo. Ja w niektórych plafonach PK-109 na świetlówki PL-S z początku lat 90-tych, znakowanych jeszcze jako Polam-Farel, spotykałem stateczniki Elektra, które miały postać grubej i krótkiej kostki, podczas gdy elgowskie odpowiedniki tych stateczników również występowały w niektórych PK-109 z tamtego czasu i wyglądały jak standardowe FLe.
Co to za dławik, ten Elremet?