


Oczko magiczne, a raczej magiczny wykrzyknik



Dziś takie rozwiązanie by nie przeszło. Po zdjęciu z podstawki-zasilacza odbiornika mamy 4 bolce, dwa bananki i dwa kołeczki na sprężynkach. Między dwoma jest napięcie żarzenia czyli około 1,4V, ale mięzy dwoma pozostałymi 90V.... W moim zasilaczu ktoy lekko zmodyfikowałem. W oryginale napięcie dochodziło do 180V przy pracy jałowej!


To co lubię najbardziej


Przy okazji taka ciekawostka na temat tego POLSKIEGO KULTOWEGO ODBIORNIKA. Otóż... Nie jest on Polski, a jest to w zasadzie lekko zmodyfikowany Siemens Grazietta. Dla niedowiarków, można porównać jak oba odbiorniki wyglądają.
http://www.radiomuseum.org/r/siemens_gr ... _541b.html
Tak czy inaczej wdzięczne radyjkom, gra dobrze. Po podłączeniu zewnętrznej anteny łapie mnóstwo stacji. Słuchałem na tym egzemplarzu Warszawy I na falach długich na dalekiej północy Danii nad morzem północnym. Całą dobę, bez zaników, czysto, głośno i wyraźnie mimo mikroskopijnej mocy wyjściowej rzędu 50mW
