www.lighting-gallery.pl

przez **qba** » 1 lutego 2014, 20:25

Że wylatują ŻNy ze stradami to nie szkoda, aż dziwne, że dotąd się zachowały wcale nie daleko od centrum miasta. Dziwne natomiast wydaje mi się usuwanie całkiem przecież nowych valmontów. Skoro już dawno planowano tam trakcję, nie mogli od początku postawić słupów trakcyjnych? Jak na al. Unii Lubelskiej. Ciekawe, co się stanie z tymi zdemontowanymi słupami, bo chyba nie wywalą ich na złom.

Strona WWW · przez **famabud** » 1 lutego 2014, 20:29

Ostateczny projekt rozbudowy trakcji powstał gdzieś w 2007, a przebudowę tego skrzyżowania robili 3-4 lata przed. "Valmonty" (w rzeczywistości to Elektromontaże rzeszowskie) zapewne pójdą do magazynu ZE. Na pewno się przydadzą.

przez **Paweł** » 2 lutego 2014, 21:34

Michał, serwery są gorące i łącza wysiadają od ilości zjęć!

Fajnie, że obrzydliwe betoniaki wylatują przy okazji budowy trakcji trajtkowych

Luny na podmianę się przydadzą bo są z jakiejś lepszej partii

przez **oskard** » 2 lutego 2014, 23:09

Dla mnie luny nie są piękne, są już smuklejsze od malag, ale też mają ten "wichajster" od spodu zamiast normalnej, porządnej dziury w ... tylnej ściance korpusu :mrgreen:

. Ze swoją bryłą mogłyby być ładne nawet, gdyby tylko lepiej stylistycznie rozwiązali ich mocowanie do wysięgnika.
A co do słupów... ja mam sentyment do ŻN, i jak wszelkie starocie - nie razi mnie ich obecność nawet wśród np. zabytkowej zabudowy rynków małych miasteczek. Ale fakt - jak one się tam tak długo uchowały, w dzielnicy blokowej w zasadzie?
Dla mnie ich widok jest idealny na wieś czy małe uliczki, jak bezimienne przecznice Nadbystrzyckiej. Tam nie szpecą, nie wyglądają "egzotycznie" jak wśród bloków. Za to na wielkomiejskie ulice najlepsze są starego typu WZ (lata 50-60) - miały ładnie wystopniowany cokół i były smukłe, cieńsze od obecnie produkowanych. Jeszcze dać im jakiś długi wysięgnik łukowato wygięty i baja. Obecnie produkowane mają zbyt wysokie cokoły i obwód za duży - są mocniejsze, ale mniej zgrabne.
Zastanawiają mnie te kolosy z trzema stradami - to wygląda jak przygotowanie do tramwaju już w PRLu, bo to chyba są trakcyjne betoniaki? Po co by robiono zwykłe WZ tak grube :?:

Tych najbardziej szkoda : http://fotki.lighting-gallery.pl/images ... 89240.jpeg
Są potężne ale też i piękne, niesamowicie cokół im wyprofilowali. Tylko taki zwyczajny wysięgnik tu nie pasuje, cienki, do tego krótki. Tu bardziej grzybki spod PKiNu by pasowały

. Takie słupy powinni gdzieś składować żeby ustawić ponownie w razie rekonstrukcji starego oświetlenia, tyle że nigdzie się nie przywraca takich detali. Budynki zburzone się rekonstruuje, ale oświetlenie lepiej wybrać by na oko pasowało do epoki, takie pseudoretro, niż poszukać trochę w starych zdjęciach i przywrócić oryginalne.

przez **Witeku** » 2 lutego 2014, 23:17

oskard napisał(a):Zastanawiają mnie te kolosy z trzema stradami - to wygląda jak przygotowanie do tramwaju już w PRLu, bo to chyba są trakcyjne betoniaki?

Czemu akurat do tramwaju, skoro to miasto trolejbusowe?

oskard napisał(a):Tych najbardziej szkoda : http://fotki.lighting-gallery.pl/images ... 89240.jpeg
Są potężne ale też i piękne, niesamowicie cokół im wyprofilowali. Tylko taki zwyczajny wysięgnik tu nie pasuje, cienki, do tego krótki. Tu bardziej grzybki spod PKiNu by pasowały .

to jakaś pochodna MDM-ów

oskard napisał(a): Takie słupy powinni gdzieś składować żeby ustawić ponownie w razie rekonstrukcji starego oświetlenia, tyle że nigdzie się nie przywraca takich detali.

One raczej nie nadają się do składowania -często w dosyć kiepskim stanie, z wykruszeniami czy pęknięciami w betonie

przez **oskard** » 2 lutego 2014, 23:35

Tzn. do trakcji trolejbusowej. Tak mi się skleiły z przyzwyczajenia dwa słowa : trakcja + tramwajowa

. Pisane było wcześniej o "trakcji", więc w poście samo nawinęło się słowo "tramwaj", bo trakcja cały czas dźwięczała w głowie :mrgreen:

Mnie się nawet wydaje że to są identyczne, jak MDMy

. Pięknie że nie tylko u nas występowały i się zachowały.
A widziałeś gdzieś może wysięgniki z lat 50, używane do opraw żarowych, przypominające wygięta szynę? Wiem że na krakowskim Kazimierzu są chyba, ale nigdzie indziej nie spotkałem ich już. Za to na starych zdjęciach - masa.

Strona WWW · przez **famabud** » 29 kwietnia 2014, 17:54

Kilka nocnych fot z os. Krasińskiego w Lublinie. Oprawy to OW Szyszki z MH 100W.

Obrazek

ZE Było łaskawe do kilkunastu z nich wkręcić sodę. Skoro WLS 100W E27 są mało znane na polskim rynku, to czemu nie wkręcić Peninga 110W. Byle nie MH!! :evil:

Na szczęście od jakiegoś czasu nawrócili się na MH (przynajmniej na Miasteczku Akademickim, gdzie jest największe zagęszczenie MH w Lublinie, tam też raczyli wsadzać peningi, ale teraz z powrotem przerzucili się na MH).

Obrazek