W tym wątku będziemy zamieszczać zdjęcia i opisywać elementy napowietrznych stacji wysokiego napięcia.
Najpierw Ja

Stacja 400/110kV Mościska:
Zdjęcia z autobusu. A więc tak: na pierwszym i ostatnim zdjęciu niewiele widać

Na drugim zdjęciu widać zdjęcia dwóch słupów typu Y52( ciekawy link http://elektroinstalacje.info/articles.php?article_id=13).
Obie 400kV, schemat połączeń:
Jednotorowa wyżej na schemacie to ta na zdjęciu z lewej, natomiast ta jednotorowa niżej na schemacie to ta po prawej stronie na zdjęciu.
Mam nadzieję, że dobrze widać ilość izolatorów, po jednej stronie są trzy łańcuchy po 3 izolatory szeregowo( równolegle 3 obostrzenie trzeciego stopnia, szeregowo 3- napięcie 400kV, przy tych tzw. długopniowych tak jest).
Obostrzenie trzeciego stopnia jest takie, ponieważ linia przebiega nad ulicą( byłoby 2 stopnia, gdyby to była np. linia 110kV).
Teraz krótko o izolatorach:
Istnieją 2 rodzaje izolatorów do linii napowietrznych Wn i NN:
kołpakowe i długopniowe.
Izolatory kołpakowe to klosz porcelanowy, po jednej stronie ma stalowy trzon z główką, po drugiej kołpak żeliwny ocynkowany z gniazdem to wprowadzenia główki trzony nast. izolatora. Po wprowadzeniu główki zabezpiecza się ją przed wysunięciem zawleczką. Tekst z podręcznika E. Musiała "Instalacje, sieci i urządzenia elektroenergetyczne", będą jeszcze z niego cytaty. Z takich izolatorów można zbudować łańcuch i po długości łańcucha można określić napięcie linii. Na tym słupie są takie izolatory:
Linia 400kV GPZ Miłosna-GPZ Mościska.
Izolatory długopniowe ma kształt "pnia" porcelanowego lub kompozytowego o kilkudziesięciu kloszach. po obu stronach są nałożone kołpaki. Jeden taki izolator jest odpowiedni do linii o napięciu 110kV, do linii 220kV potrzeba 2, do linii 400kV potrzeba 3.
Tutaj mamy łańchuch 3 izolatorów długopniowych, czyli napięcie 400kV.
Izolator długopniowy, linia 110kV RPZ Henryków-RPZ Łomianki:
O izolatorach to tyle, powiem jeszcze tylko że istnieją długopnioowe z tworzyw sztucznych, np. takie:
Dobra, jedziemy dalej.
Na 3 zdjęciu widać wiszące "ule"( jak to ktoś napisał na forum ise.pl). Oczywiście to nie ule

Są to dławiki wysokiej częstotliwości, na prąd 50Hz jest nakładany sygnał o wysokiej częstotliwości, ten dławik go blokuje żeby nie wchodził na stację. W ten sposób przesyła się wielkości pomiarowe analogowe otrzymane z przekładników, sygnały pomiarowe cyfrowe itp.
Jest jeszcze kondensator, tutaj go nie widać
Jest jeszcze jedna rzecz: odłączniki SF6
SF6 to wzór chemiczny takiego sympatycznego związku sześciofluorku siarki.
Podczas wyłączania odłącznika pomiędzy jego stycznikami zapala się łuk. Żeby nie zniszczyć przełącznika, posiada on komorę gaszeniową z SF6.
Zamieszczam zdjęcia książki, w której są zdjęcia takiego odłącznika

Typ ELF SP 6-2
Teraz budowa:
ELF SP 7-2
1-komora gaszeniowa
2-izolator wsporczy
3-cięgło napędowe
4-wskaźnik ciśnienia SF 6
5-hydrauliczno-sprężynowy napęd wyłącznika
6-kondensator, służy do równomiernego rozkładu napięcia na szeregowo poł. komory otwartego wył.
Liczba komór gaszeniowych zależy od napiecia i prądu znamiononego wyłącznika.
Dobra, teraz niższe napięcie, RPZ Kaliszówka, Warszawa, ul. Sokratesa/Wólczyńską( 110/15kV).
Troche gorsze zdjęcia, ale nic nie szkodzi.
Na pierwszym zdjęciu widać ogrodzenie, żeby osoby niepowołane nie wchodziły( pasjonaci też nie

Przejdźmy do zdjęcia nr. 3
Widać tam takie izolatory, stoją pionowo, jakby takie troche grubsze na dole, na górze jest takie metalowe czerwone, na dole białe. Są to przekładniki prądowe (opis poniżej).
Te takie cienkie izolatory z tym czerwonym na górze to tak dokładnie na razie nie wiem co to jest.
Akurat dziasiaj dopisze pare rzeczy:
Zdjęcie nr. 5 i 6
1-odłącznik
2-szyny zbiorcze
3-przekładnik napięciowy
4-przekładnik prądowy
5-wyłącznik typu LTB z SF6
6-szyny rurowe
7-transformator 110/15kV
8-konserwator
Odłącznik służy tylko i wyłącznie do wytworzenia bezpiecznej przerwy izolacyjnej, tzn. jest po to, żeby po wyłączeniu prądu( może być napięcie, ale wyłącznik musi być wyłączony, wyłącznik znajduje się za odłącznikiem). Jest tak dlatego, ponieważ w przypadku odłączania wyłącznika pojawia się łuk elektryczny( przy takim prądzie naprawde duży) a odłącznik nie ma nic co gasi ten łuk( np. komory gaszeniowej).
Ktoś mógłby powiedzieć, że po co odłącznik, wystarczy wyłącznik. Tylko, że w wyłączniku nie ma widocznej przerwy izolacyjnej. Chodzi jeszcze o to, żeby w przypadku jakiegokolwiek przepięcia nie nastąpiło przebicie tej przerwy izolacyjnej. Czyli najpierw wyłącznik, potem odłącznik następnie można robić różne rzeczy np. przy trafie.
Szyny zbiorcze to zespół szyn (przewodów), służą one do rozprowadzania energii elektrycznej z pól zasilających do odbiorczych. Do takich szyn są podłączone pola rozdzielni.
W tym wypadku jao szyny zbiorcze zostały wykorzystane przewody wiązkowe takie jak w liniach napowietrznych( po to, że mają kształt walca, chodzi o wyeliminowanie ulotu).
Przekładnik napięciowy obniża wysokie napięcie do napięcia standordowego urządzeń pomiarowych oraz zapewnia odizolowanie obwodów głównych( czyli szyny zbiorcze, urządzenia główne stacji, linie energetyczne) od obwodów wtórnych( automatyka, pomiary, telesterowanie, obwody niskonapięciowe). Istnieją przekładniki napięciowe pojemnościowe i indukcyjne.
Indukcyjne to najnormalniejsze trafa jednofazowe, napięcie na uzwojeniu wtórnym jest proporcjonalne do tego na pierwotnym( fizyka z gimnazjum

N1-liczba zwojów w uzw. pierwotnym
N2-liczba zwojów w uzw. wtórnym
U1-napięcie na uzw. pierwotnym
U2-napięcie na uzw. wtórnym
k-przekładnia
k=N1/N2=U1/U2( oczywiście w uproszczeniu).
Napięcie na uzw. pierwotnym można obliczyć : U2*k=U1
Pojemnościowy ma inną budowę, stosuje się go przy napięciu 110kV i wyższym z powodu niższej ceny. Wady: gorzej zachowuje się przy nagłych zmianach napięcia. Dzielnik napięcia to takie urządzenie, które można powiedzieć dzieli napięcie na 2 częsci. I np. nasz dzielnik podzieli 110kV na 90kV i 20kV, te 20kV jest przepuszczane przez dławik, który ompensuje błędy i do przekładnika napięciowego indukcyjnego tylko na napięcie 20kV.
Schemat:
Przekładnik prądowy jest stosowany z takiego samego powodu jak napięciowy, jest to transformator tak skonstruowany żeby prąd przepływający przez uzwojenie wtórne był proporcjonalny do tego, który przepływa przez pierwotne.
Przekładników istnieją dwa rodzaje( ze względu na zastosowania):
pomiarowe,
zabezpieczeniowe-dzięki nim zabezbieczenia otrzymują dokładne przebiegu zakłócenia, wiernie transformuje prądu zwarciowe i napięcia w stanach zakłóceniowych.
Wyłącznik LTB z SF6-wyłącznik podobny w działaniu do tego opisywanego powyżej, różni się budową( co widać), można poczytać o jego następcy tutaj:http://www02.abb.com/global/plabb/plabb045.nsf/0/56e06029d0c667c1c12575aa003eebdf/$file/18.pdf
Szyny rurowe- zastosowane z powodu bardzo niewielkigo zwisu, nie trzeba ponadto budować konstrukcji wsporczej, tutaj zasilają jeden z transformatorów( nie widać go na zdjęciu).
Transformator 110/15kV- transformator obniżający napięcie ze 110kV( przesyłowe) do 15kV( rozdzielcze).
Konserwator- w transformatorze znajduje się olej, służy jako izolacja.
Poczas pracy uzwojenia transformatora nagrzewają się, wraz z nimi olej. W konserwatorze ten olej morze swobodnie zmieniać swą objętość, konserwator ma również odpowietrzalnik. Za pomocą konserwatora można też wykryć usterki trafa:
wielu uszkodzeniom wew. towarzyszy rozkład oleju i i innych mat. izol. Wytwarzają się gazy, lżejsze od oleju. Przedostają się do konserwatora. Jeśli zostanie tam umieszczony czujnik gazowo-przepływowy, który w razie wykrycia takiego gazu wyłącza trafa lub alarmuje. Przez konserwator można pobrać próbkę oleju do badań.
Mam nadzieję, że wszystko zrozumiałe, będe tu dopisywał kolejne rzeczy.
Gdyby coś było źle to prosze mnie poprawić, jeszcze opiszę dokładniej jak zdobędę lepsze zdjęcia.
P.S. Link do strony o budowie stacji elektroenergetycznych:
http://www.mixzone.vel.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=71&Itemid=81
Pozdrawiam