zawistak napisał(a):Witam,
Jeśli chodzi o słupy drewniane to przeczytałem (sam jestem wielce zaskoczony), ale nie stosują ich u nas bo...brakuje drewna

.
Wg. podręcznika Edwarda Musiała drewniany słup, dobrze konserwowany , wytrzyma naprawdę długo. Powodem dla którego ich nie stosują jest właśnie brak drewna...
Pozdrawiam
Tak,brak drewna,dokładnie to świerkowego...poza tym pozostaje jego cena... .
Z informacji mojego kolegi(który od 40 lat jest w zawodzie elektryka)wynika,że drewniane słupy mają zalety,ponoć przy silnym/porywistym wietrze nie łamią się,tylko bardzo mocno wyginają.Wymiana-w przeciwieństwie do słupów "betonowych"jest łatwa,ponieważ nie ma potrzeby użycia dźwigu ,tylko starczy koparka-no chyba że wymieniany jest prefabrykat(szczudło).Kolega wspominał również,że słup przed "napuszczeniem"powinien uzyskać odpowiednio małą wilgotność-tylko po to,by mógł się "napić"substancji konserwującej(podobno kiedyś słupy wkładano do jakiś kadzi z chyba smołą).Osobiście jestem zdania,że taki odpowiednio przygotowany drewniany słup potrafi stać dłużej niż "betonowy".