Po największym reflektorze, pora na jeden z najmniejszych. Jest to światło mocowane na kamerze, tym razem produkt PAG.

Tak to świeci. Barwa około 5000K z charakterystycznym dla Philipsa różowawym zabarwieniem i odrobiną fioletu podczas startu.

Konstrukcja tej oprawy umożliwia łatwą wymianę źródełka z halogenowego 12V na diodowe lub metalohalogenkowe krótkołukowe HM i odwrotnie.

Regulacja kąta świecenia (spot-flood) odbywa się przez odsuwanie źródełka od ogniska zwierciadła. Dodatkowo dostępne są klapki kierujące oraz filtr ocieplający do temperatury żarowej 3000K.

Oto właśnie taka opcja HMI, jest to lampka typu 9967 (181 GBP sztuka) o mocy 30W (z układem zapłonowym model PAG 9965 pobiera 35W).

Podczas startu całość korkuje się zasłonką, by odsłonić, gdy lampka jest zupełnie rozgrzana. Całość razem z akumulatorami, ładowarką, zapasową lampką oraz wymiennymi akcesoriami kosztuje około 1000 GPB. Na pierwszym zdjęciu jest to zainstalowane na kamerze reportera telewizji Polsat.

Lubię dobre światło.