Pytanie laika dotyczące ORZ7

[Whites86]

ja tylko chcialbym uświadomić ze lampy rtęciowe sa tak samo "niebezpieczne" jak kazda inna lampa wyladowcza, niema tutaj roznicy ze rtęc niebezpieczna soda bezpieczna, wszystkie te lampy sa bezpieczne lub nie w takim samym stopniu

co do lychy jesli chcesz koniecznie zostac przy 100W nieduzym kosztem mozesz kupic sodowke 100W na allegro statecznik i uklad zaplonowy, wszystko razem nie powinno kosztowac wiecej niz 50zł (jesli dobrze poszukasz )

[amisiek]

Musisz zwrócić uwagę na to, że sprzedawcy zrobią wszystko, by wcisnąć ludziom ten czy inny produkt. Zatem użyją dowolnych argumentów. Nieprawdą jest, że lampy sodowe są bezpieczniejsze od rtęciowych z samego faktu swojego istnienia. Jesli lampy są eksploatowane ze sprawnym osprzętem, wymienione w odpowiednim czasie na nowe, a stare poddane utylizacji, żadna lampa wyładowcza NIE będzie niebezpieczna. Nie ma znaczenia, czy jest to pospolita żarówka, lampa rtęciowa, metalohalogenkowa czy sodowa.

[Jorgus]

Witam kolegę

A czy nie lepiej zastosować adapter E40/E27 oraz obsadzić np.160W MIX'a

[amisiek]

Adapter tak, MIX zdecydowanie nie. Ta lampka w porównaniu do MH czy sody o tej samej mocy prawie w ogóle nie świeci
Jedyną zaletą jest to, że może byc zasilona z 230V, nawet przez statecznik do lampy o większej mocy. Do oświetlenia wiaty MIX160W to zdecydowanie za mało, daje zaledwie 3 tys lm, tyle co lampa MH CDM-Tm o mocy 35W (!!).
Jeśli oprawa będzie odpalana niezbyt często - czytaj nie będzie się świecić 24x7 - to obsadzenie lampy o mocy 250W będzie dobrym wyborem.
Policzmy koszty przy założeniu, że 1kWh kosztuje 0,25zł (realna wartość od kilku dostawców, np RWE) a oprawa świecić będzie 3 godziny dziennie, codziennie, co daje 1095 godzin rocznie.
Przy mocy lampy 250W z sieci pobierze się maksimum 280W (z górką straty na stateczniku, w rzeczywistości są mniejsze) i tyle liczmy - 0,28 kW x 1095 godzin x 0,25 zł = 77 zł rocznie.
To samo dla mocy 150W, zakładamy pobór energii 170W (uwaga jak wyżej):
0,17 kW x 1095 godzin x 0,25 zł = 47zł.
Są to wszystkie koszty eksploatacji, zakładam taką samą trwałość źródełek. Różnica wyniesie raptem 30 zł ROCZNIE.

Teraz to samo, przy założeniu, że oprawa świeci codziennie 9h, wyświecając przy tym 3285h daje 230zł przy mocy 250W i 140zł przy mocy 150W. Różnica wyniesie 90zł. Nadal nie tak dużo, ale już coś. Przy większym użyciu opłaca się zmienić taryfę na dwustrefową i wtedy koszty świecenia lamp nocą spadną znacznie.
Jak widać nie opłaca się stosować źródeł małej mocy przy oświetleniu, które świeci się okazjonalnie - dużych oszczędności się nie osiągnie a tylko się człowiek denerwuje, że ciemno jak u afroamerykanina w jego rectum po czarnej arabice.

Reasumując - najlepiej będzie, gdy kupisz lampę MH 250W (HQI-T 250W/D polecam, koszt na Allegro poniżej 60zł), zapłonnik szeregowo równoległy (20-30zł a nawet taniej), jeśli chcesz mieć najlepszą jakość światła, to wymień statecznik na "sodowy" 250W (NaHJ firmy Vossloh Schwabe widziałem po 60zł na Allegro). Zainstaluj to w odnowionej pracowicie ORZ7 i ciesz się dobrym światłem. Jednym z najlepszych w tej cenie.

[1On]

Witam ponownie.

Nie chcę słodzić ale muszę przyznać, że jest bardzo mało forów takich jak to. Nie widzę żeby ktokolwiek się tutaj mądrzył i wytykał innym niewiedzę. Z moich doświadczeń jeszcze jedynie elektroda to miejsce gdzie można o cokolwiek zapytać, bez skrępowania

Druga rzecz to chciałbym podziękować amisiek m.in. Tobie za zainteresowanie. W tamtym tygodniu byłem chyba trochę "pobudzony moim wątkiem" bo powielałem niejako Twoje podpowiedzi. Dopiero czytając kilka razy Wasze odpowiedzi - doszedłem do wniosku, że po prostu powielam posty. No cóż "moja nadgorliwość".

Powracając do tematu chciałbym powiedzieć, że kolejne moje wpisy będą pojawiały się z opóźnieniem. Powodów jest kilka - zbliżająca się zima i co za tym idzie, konieczność porządkowania rzeczy na które nie znalazłem czasu kiedy jeszcze było ciepło... Ponadto dni są krótsze i około 18 już się wszystkiego odechciewa

Tak jak obiecywałem. Zrobiłem pierwsze zdjęcia. Zaskoczeniem może być to, że jest to oprawa OUSd 400 na lampy WLS. Widać i taką oprawę odziedziczyłem
Ponadto znalazłem dwie lampy jedna długa WLS. W związku z tym moje pierwsze pytanie: czy ta lampa może być jeszcze sprawna? Ona ma jakiś dziwny osad w okolicach gwintu. Druga lampa przypomina zwykłą żarówkę ale jest o wiele większa. Na tej drugiej lampie starł się opis i nie wiem co to jest. Wiecie może co to za lampa?

Kolejne pytanie. Powiedzcie czy jeżeli oprawa jest na WLS 400W to można tam założyć żarówkę o mniejszej mocy? Ja pytam przez analogię do "klasycznych" żarówek.

Wiem, że mieszam, że nie mogę zdecydować się co dalej robić. Ponadto widzicie pewnie, że na ten moment nie bardzo wiem co to jest zapłonnik i statecznik oraz jakie powinny być ich parametry dla konkretnych lamp. Uwierzcie całe to kształcenie, które mi serwujecie to dla mnie nowość. Dla mnie do tej pory istniały tylko dwa rodzaje oświetlenia: żarówki "klasyczne" oraz "podłużne" świetlówki. W obu przypadkach wymiana kończyła się na kupieniu żarówki / świetlówki tego samego typu. Nie wgłębiałem się w tą tematykę Widać z biegiem czasu ludzie szukają nowych tematów. Nie mówię, że osiągnę wiele ale będę już mądrzejszy o tych kilka porad.

A oto zdjęcia o których mowa wyżej:

http://lighting-gallery.pl/gallery/albu ... bum_id=582

[MRP200]

2-ga i 3 fotka to lampa sodowa WLS-400 W, ale prawdopodobnie ma rozszczelnioną bańce, więc raczej nic z niej nie będzie.
Odnośnie pytania oprawy OUSd 400 to należy w niej stosować lampę sodową (lub MH) o mocy 400 W. Bezpośrednie wkręcenie lampy o mniejszej mocy np. 250 W skończy się jej szybkim zużyciem, dlatego przed zastosowaniem lampy o mniejszej mocy należy wcześniej wymienić statecznik. Ogólna zasada to taka, że do danej lampy musi być zastosowany dedykowany statecznik. Układ zapłonowy w większości przypadku może pozostać ten sam.

[amisiek]

Jeśli lampa ma pękniętą bańkę, to niestety jest tylko do utylizacji. Wyczyść tę oprawę, wypoleruj odbłyśnik jeśli potrzeba, wymień statecznik na 250W i obsadź dobrą lampę metalohalogenkową (Osram HQI-T 250W/D). To taka moja rada mała...
Jeśli chcesz sobie wydłużyć dzień, to użyj właśnie takiego światła, to bardzo pomaga.

[DarekG]

Tak jak piszą koledzy. Najpierw tą oprawę porządnie umyj, wyczyść. Kup statecznik 250W jeśli 400W jest dla Ciebie za dużo. No i obsadź w tej oprawie najepiej MH i będziesz miał super światło.
Masz tylko jedną taką oprawę?

[Whites86]

napisalec cos z czym sie zupelnie niezgadzam

Nie chcę słodzić ale muszę przyznać, że jest bardzo mało forów takich jak to. Nie widzę żeby ktokolwiek się tutaj mądrzył i wytykał innym niewiedzę. Z moich doświadczeń jeszcze jedynie elektroda to miejsce gdzie można o cokolwiek zapytać, bez skrępowania

0
z moich doswiadczen elektroda to ostatnie forum na ktorym mozna sie o cokolwiek zapytać takiej ignorancji ,olewania uzytkownika oraz próby ukarania za wszelką cene niewidzialem na zadnym forum

a to :

to zwyczajna żarówka po wygladzie obstawiam na 300W, niebedziesz mial wiele pozytku z niej, swiatla malo przy ogromnym zuzyciu energii

[Jorgus]

kolego to polamp'owska Strada ous400 bez urazy ale mam jakiś dziwny sentyment do tych starych ous'ek

W pierwszej kolejności sprawdź czy działa TUZ,ten UZ to taka mała "kostka" znajdująca się centralnie wzdłuż wysięgnika-tam gdzie wprowadzasz przewód zasilający Po włączeniu do sieci powinno słychać "cykanie" lub "brzęczenie"(coś tak jak by ''nerwowa mucha" )


kurcze chętnie bym się zamienił...w domu mamy mam jakąś oprawę z 150W sodówką


Edit:dziwne,bo ta strada ous400 jest oznakowana jako OUSd400 to chyba jakiś błąd fabryczny.No chyba że pierwsze typy OUSd wyglądały jak strada