dawidizolator napisał(a):Pozwalają mi głośno grać dopóki nie spadnie im cos z szafy/półki itd. i w tym wypadku mówię poważnie że spadają im i mi różne rzeczy.
No tak, to wiele wyjaśnia. A czym napędzasz te suby? Bo to jednak trochę mocy wymaga, jeśli to sprzęt Unitry to obstawiam jakiegoś Eltrona 100W;) Pamiętam, miałeś Vermonę do sprzedania, szumiała, ale te wzmacniacze tak mają. Miałeś też estradowy wzmak jakiś, też słuszniejszej mocy. Ja mam pozostałości po Behringerze europower ze zwalonym zasilaczem, podstawiłem przerobiony zasilacz impulsowy ale mocy to nie ma za wiele, bo zasilacz kuca, do subiątka to by się nadawało ale niczego sensowniejszego z tego nie napędzę. Teraz leży i czeka na czas, aż będę miał kasę i zrobię jakąś lepszą paczkę basową.