Widzę Cieszynie że wziąłeś tą "Lornetę z Meduzą" za niezły żart
Otóż nie.
Nie wziąłem tego neonu za żart, bo doskonale wiem, że taki lokal istnieje w Katowicach na Mariackiej

Za żart wziąłem co innego: (czego nie wszyscy dziś rozumieją, szczególnie młodzi, co nie przeżylli PRL-u)
http://www.youtube.com/watch?v=ooZoM7X-UkA - ósma sek.

- już wiesz, co mnie tak rozśmieszyło ?
Tak nawiasem mówiąc, tam na tej ulicy (zdaje się ?) jest lokal, którego właścicielem jest prawdopodonie katowicki ratownik neonów - p, Dominik Tokarski!!!
lokal nazywa się bodaj KATO ? http://pl-pl.facebook.com/pages/KATO/332189844190
Zdaje się, że wyprzedzi on Warszawę w otwarciu Muzeum Neonów:
PIERWSZE W POLSCE MUZEUM NEONÓW BĘDZIE W KATOWICACH
Neony na katowickim deptaku od środy będą trzy: "Kato" nad wejściem do Kato Baru, "Czas" nad Galerią Czas przy ul. Stanisława i w końcu ten nad Lornetą. Jeszcze w tym roku kilka metrów dalej na równoległej ulicy Tylnej Mariackiej ma powstać Galeria Światła, czyli galeria neonów - budowana w ramach starań Katowic o tytuł Europejskiej Stolicy Kultury - umieszczona na wielkiej kratownicy przy nasypie kolejowym. Neony na niej zawieszone będą widoczne i z ulicy i z przejeżdżających przez Katowic pociągów.
Powracająca do stolicy Górnego Śląska moda na neony, to nawiązanie do historii miasta. Przed kilkudziesięciu laty Katowice słynęły jako miasto tysiąca neonów. Z czasem wymieniano je na kasetony, przy okazji niszczono albo wyrzucano na śmietnik.
Zbiórką neonów do katowickiej galerii zajmuje się Dominik Tokarski ze Stowarzyszenia Moje Miasto. Udało mu się ocalić neon z kina Millenium w Bogucicach, czy "Restaurację" i "Katowice" z dworca PKP.
http://www.dziennikzachodni.pl/fakty24/ ... ,z,no.html
Piszę o p. Dominiku tutaj: viewtopic.php?f=64&t=140&start=400