DIY [czyli zrób to sam]

Dyskusja na tematy dowolne

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez amisiek » 6 lutego 2012, 20:31

Otóż to. Gdyby tak miały fabrycznie taki wskaźnik, dwa zakresy (OIRT i CCIR) i naprawdę dobrze zrobioną pośrednią... Marzenia, co? Zodiak to fajne radio, o wiele lepsze od tego plastikowego chłamu, co się teraz sprzedaje w supermarketach.
Może jeszcze dorobisz prostą pętlę FLL, by heterodyna nie uciekała, polecam, bo w tych głowicach po przestrojeniu trzeba się napracować, by nie uciekało. Robiłem to także w Radmorze, narzeźbiłem się od groma a pętla i tak dałaby o wiele lepsze efekty.
Brawo za częstościomierz, naprawdę mi by się nie chciało.

Edit.
Dorzucę coś od siebie, czyli wskaźnik wysterowania na lampie elektronowej. Zastosowałem rosyjski odpowiednik popularnej EM84, czyli 6E3P.
Całość podłączyłem do Radmora. Klik powiększa fotki.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
A schemat jest prosty, praktycznie standardowa aplikacja. Ponieważ nie miałem transformatora na napięcie anodowe, podłączyłem drugi sieciowy "plecami do siebie", zasilając go z 6,3V żarzenia. Uzyskałem w ten sposób napięcie anodowe rzędu 100V. Do 6E3P wystarczy, a przy okazji otrzymuje się większą czułość. Lampa świeci niezbyt mocno, ale akurat mi to pasuje. Zwiększyłem rezystor w anodzie do 680KΩ, by jeszcze podwyższyć czułość.
Obrazek

A tak to widać na wideo.
http://www.youtube.com/watch?v=tGM-uahkpqc
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez Marek140 » 6 lutego 2012, 20:36

fajny wskaźnik wysterowania teraz masz ;)
PS.co to za piosenka?
Lubię dobre brzmienie sprzętu sprzed lat.
Avatar użytkownika
Marek140
 
Posty: 1494
Zdjęcia: 508
Dołączył(a): 13 maja 2011, 15:08
Lokalizacja: Augustów

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez amisiek » 6 lutego 2012, 20:38

Fancy - After Midnight z płyty Contact (rok 1986). Lampka będzie zapakowana do właściwej obudowy i nieco pokombinuję jeszcze.
Na filmie jeszcze zabawa subharmonikiem Behringer ultrabass. Widać ile mocy potrzebują solidne basy.
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez cieszyn » 6 lutego 2012, 23:51

Lampka będzie zapakowana do właściwej obudowy
czyli co, do Radmorka? :shock: Tam nie ma miejsca za bardzo, choć może ......

Rozumiem, że sygnał m.cz. pobierasz z wyjścia słuchawkowego? można też z głośnikowego

No i co ja widzę! Stare, dobre "pieski", czyli diody DOG -i (diody ostrzowe, germanowe! )

Kiedyś co nieco się bawiłem tymi "oczkami"
Gdyby tak dać lampę 6E1P czyli równoważnik EM80, to można by najpierw wzmocnić sygnał m.cz. w triodzie, a potem dopiero wrzucić go do detektora na diodach, potem go wzmocnić w triodzie jako napięcie stałe. W układzie wejścia na siatkę można by dać potencjometr regulujący napięcie na elektrodzie sterującej częścią wskaźnikową lampy.

O ile sie nie mylę, to wzmocnienie triody dla m.cz. zależy od poziomu wyprostowanego sygnału. Im wyższy poziom napięcia po detekcji tym wzmocnienie dla sygnałów m.cz. triody maleje. BYć może tak by się udało uzyskać nieliniową charakterystykę

Obrazek
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez amisiek » 7 lutego 2012, 14:46

Świetny pomysł z tym wzmocnieniem m.cz. na triodzie, ja użyłem triody z EM84 do wzmocnienia prądu stałego wyprostowanego na DOGach, a dodanie wzmocnienia m.cz. w części triodowej powinno jeszcze podwyższyć czułość. Dzięki bardzo, skorzystam!
Lampka będzie zapakowana do osobnej obudowy, gdzie będzie też selektor wejść i wyłącznik procesorów dźwięku (m.in. tego behringera ultrabass). Diodki DOG też są z epoki, a jakże. Mam też AAYP 37 i DG21 ale użycie 1N4148 wydawało mi się jakąś taką profanacją, czy co ;) dlatego diodki germanowe.
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez Edziu » 7 lutego 2012, 16:41

super pomysł sam mam dwie lampki takie, zrobiłem układ zasilania z 12V tego wszystkiego, przetwornica nap anodowego na 250V na tranz. MOS, skonstruowałem to na podstawie schematu z EP 8/2003, "magiczne oko" ale układ ma jedną dużą wadę, przynajmniej tak mi się wydaje, doczytałem w niecie kiedyś ze napięcie żarzenia powinno być przemienne, nap. stałe ponoć powoduje przyklejanie katody do żarnika i uszkodzenie lampy, choć na lampach praktycznie się nie znam, ale w każdym razie wydaje mi się że uszkodziłem lampę w ten sposób, po pół roku chciałem uruchomić układ a tu nic nap anodowe jest, a żarnik jakby dostał zwarcia, choć gdy lampę pomierzyłem jest tam kilka naście omów, po podłaczenu zachowuje się jak zwarcie, a całe napienie odkłada się na rezystorze, i mam pytanie do lampowców bo ja się na lampach nie znam, czy z tym napięciem żarzenia to prawda jest

ps. Amisek mógłbyś zrobić dokładniejsze zdjęcia tego magnetofonu, bo ja mam chyba odtwarzacz CD do tego zestawu właśnie Onkyo
W poszukiwaniu miejsc gdzie występowały bądź występują duże kwiaty opraw oświetleniowych...
Avatar użytkownika
Edziu
 
Posty: 3155
Zdjęcia: 497
Dołączył(a): 24 września 2007, 09:38
Lokalizacja: Toruń

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez cieszyn » 7 lutego 2012, 23:59

Edziu napisał(a):...napięcie żarzenia powinno być przemienne, ...


współczesne lampy przystosowane są do zasilania żarzenia prądem przemiennym, starsze niekoniecznie, tak mi sie wydaje

Jeśli robisz wzmak m.cz. na lampach, to napięcie przemienne na żarzeniu może dawać tętnienia odczuwalne w odsłuchu muzy, dlatego lepiej stosować DC.
Pzdr/
Staszek
Avatar użytkownika
cieszyn
 
Posty: 12647
Zdjęcia: 9
Dołączył(a): 25 lipca 2007, 15:38
Lokalizacja: Warszawa

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez amisiek » 8 lutego 2012, 00:17

Lampy o żarzeniu bezpośrednim wymagają żarzenia prądem stałym. Są to najczęściej lampy bateryjne oraz niektóre nadawcze.
Żarzenie pośrednie działa na prądzie przemiennym, bo tak prosto - zapodajesz 6,3V (dla lamp z pierwszą literą "E") i już. Aby minimalizować przydźwięk, przewody żarzenia prowadzi się skrętką, robi symetryzację względem masy i dba o dobre uziemienie i ekranowanie. Zauważ, że nawet stopnie wejściowe od lampowych oscyloskopów, czułe jak cholera, są żarzone prądem przemiennym. Większość tętnień nie pochodzi od żarzenia, ale źle zrobionego uziemienia, jakiś gów... połączeń.
Polecam przekopanie się przez to na forum poświęconym lampom. Kopalnia wiedzy, tylko trzeba się trochę napracować ;)
Lubię dobre światło.
Avatar użytkownika
amisiek
Site Admin
 
Posty: 8991
Zdjęcia: 1887
Dołączył(a): 12 stycznia 2010, 23:01

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez MRP200 » 8 lutego 2012, 11:11

amisiek napisał(a): ... Większość tętnień nie pochodzi od żarzenia, ale źle zrobionego uziemienia, jakiś gów... połączeń.

Właściwie chodzi tutaj nie o uziemienie a masę układu, a dokładniej układ połączeń przewodów masowych. Generalnie we wzmacniaczach mocy powinno dążyć się do układu masy jednopunktowej, czyli wszystkie przewody masowe powinny spotykać się w jednym punkcie, najlepiej w zasilaczu. Czasami niepozorny mostek może popsuć cały układ, wystarczy że powstanie na nim spadek napięcia tętnień rzędu mV.
Na przydźwięk ma też wpływ samo ustawienie transformatorów. Czasami wystarczy obrócić trafo sieciowe o 90 stopni, a przydźwięk zdecydowanie maleje.
Zaś uziemianie wzmacniacza jako środek do likwidacji przydźwięku to osobny temat rzeka, nie mniej źle wykonane uziemienie, szczególnie jeżeli nie jest to czyste uziemienie, a wzięte gdzieś z rur to może przynieść całkiem odwrotny skutek.
MRP200
Moderator
 
Posty: 4293
Zdjęcia: 639
Dołączył(a): 21 września 2009, 07:25
Lokalizacja: PWA / Kostrzyn Wlkp

Re: DIY [czyli zrób to sam]

Postprzez Kwazor » 11 lutego 2012, 08:57

Konwerter 144Mhz na 24Mhz :
Obrazek
Generator Butlera 120Mhz ( 24Mhz kwarc na 5 overku ) 2 dni z grzybem walczyłem by zaskoczył a okazał uszkodzony się kondesator w zasilaniu.
Obrazek

Odbiornik to Icom 735.. czułe diabelstwo mi wyszło a to jeszcze nie koniec ( 16.5 dB wzmonienie przemiany a moge i 18 osiągnąć ) porownywałem z Ic-7000 i dokładnie tak samo odbierałem Beacon z wyspy Sobieszewskiej ( odległosc 39 Km moc nadajnika 5W 9-el yagi kierunek 240 stopni ) sygnał R0 ale słyszalny.

Jeszcze chwila i powstanie z tego transwerter ( moduł nadajnika dzisiaj zaczne robić---oby udało sie zrobić Pa bez cyrków jak poprzednim razem)

To jest płyta testowa i poźniej wyladuje to na docelowej płycie.. zawsze tak robie bo szybko mogę zrobić kompletną przebudowe układu..
Dbajmy o świetlówki kompaktowe - Tylko zapłon na gorąco !
Avatar użytkownika
Kwazor
 
Posty: 514
Zdjęcia: 343
Dołączył(a): 12 kwietnia 2010, 14:42
Lokalizacja: REDA

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Off-Topic

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość