Trochę niespodzianek ode mnie, fotki na szybko zrobione.
Zacznijmy od najrzadszych lampek. Jest to soda 400W w trzonkach podobnych do Rx7s, produkowana w dawnym COBR, bardzo nietypowa konstrukcja jarznika z niobową wstawką



i żeby nie było, że sobie robię jaja, mam tego więcej



Niektórzy zamawiali lampę z dwoma jarznikami rtęciowymi, heh, ta też jest taka, ale ma połączone równolegle






Na pozór to "zwykłe" LRJD, jakich ostatnio sporo się pojawiło

.

Ale to tylko pozory, ta lampa ma 250W.





Heh, to chyba wystarczy za komentarz, prawda?


Przy takich rarytasach, lampki XBO wydają się całkiem pospolite. Ale czy nadal takie są, jak mają 75W?




Aha i nie będę sobkiem, sprawa jest rozwojowa i wszystko wskazuje na to, że niektórych lamp starczy dla wszystkich. Szykujcie powoli kasę na wysyłkę.
Lubię dobre światło.