qba napisał(a)::o

Aż się wierzyć nie chce, że w 2012 r ulica jest oświetlona na całej długości kwiatami na 6 łyżek i to z LRFami 400w. I wyglądają na czynne, bo nie ma tam innego oświetlenia. Ciekawe dlaczego na tak z pozoru niewielkiej i mało ważnej ulicy postawili rząd sporych kwiatów. W innych miastach na przelotowych trasach niekiedy poprzerabiano 6 ramienne kwiaty, nawet sodowe, na 2 lub 4 oprawy.
Wszystkie są czynne

Czemu postawiono kwiaty zamiast zwykłych słupów to naprawdę dobre pytanie. Wprawdzie ul. Sternfelda (wraz z ul. św. Wojciecha) stanowi swego rodzaju "obwodnicę" osiedla SM Chojny ale niegdzie na planach nawet sprzed 30 lat nie widać by planowano wybudować drugą nitkę
Na to, że te kwiaty uchowały się w takiej postaci spory wpływ miało zapewne to, że do niedawna ul. Sternfelda była ulicą wewnętrzną - osiedlową. Dopiero w 2010 roku gdy prezes SM Chojny się wkurzył i zablokował ulicę hałdami piachu (miał dośc płacenia odszkodowań za uszkodzenia aut, a nie chciał wydawać spółdzielczej kasy na remont ulicy z której korzystali kierowcy raczej nie zmierzający do osiedla) miasto przejęło tą drogę i ją wyremontowało. Oświetlenie póki co nie zostało zmienione, ale prawdopodobne że zostanie kiedyś wymienione.
Jeśli chodzi o trasy przelotowe to oprócz najnowszych inwestycji w Łodzi jest jeszcze masa kwiatów sodowych. Widziałem wprawdzie skrzyżowanie gdzie z 9 ramiennego kwiatu zdemontowano 3 oprawy czyniąc do tak jakby 6 ramiennym ale to wszystko. Na innych sa kwiaty 12, 9, 8 lub 6 ramienne. 5, 4 i 3 ramienne występują stosunkowo rzadko. Niestety przy gruntownych przebudowach przewiduje się zdecydowane zmniejszenie ilości kwiatów (o 80%) no i maks. kwiaty 6 ramienne
