amisiek napisał(a):Wyłącznik z lampką pokazującą załączenie światła? Może to jest pomysł? Dodatkowo może układ opóźniający.
to oświetlenie jest zapalane z tablicy o wymiarach 2x1 metra, każdy z obwodów ma przycisk "start" (zielony) i "stop"(czerwony), oraz lampkę kontrolną nad tymi przyciskami (wszystko w pionie). Niestety, nie ma tam osoby, która tak do końca by się orientowała co tam dokładnie jest od czego, pomimo,że są opisy. Tych obwodów oświetleniowych jest tam chyba z 30, a zapalanie i gaszenie świateł odbywa się "w przelocie", nie celebruje się tego, jak robilibyśmy to my

Kilka fotek z wnetrza było tu :
viewtopic.php?f=46&t=542&start=0 Oprawy MH mamy wewnątrz, spisują się nieźle, ale w razie czego, gdyby ktoś niechcący którąś wyłączył, inne światła dadzą radę do czasu ponownego zapłonu. Tamto oświetlenie na zewnątrz nie jest widoczne z miejsca sterowania, ale już nawet pomijając to : w razie chwilowego zaniku napięcia , czy po prostu chwilowego spadku, MH zgaśnie, nie można się niestety zdecydować tylko na ten typ lamp. Ostatnio byłem świadkiem takiego czegoś w sklepie, tego wieczoru spaliło się coś w jednym z GPZtów i zmieniano układ zasilania poszczególnych stacji. W sieci w momencie przełączeń następowały krótkotrwałe wahania napięcia. W markecie, w którym byłem po prostu zgasło oświetlenie zasadnicze, a stanowią je dwa rodzaje opraw metalohalogenkowych. Na szczęście nad kasami są świetlówki kompaktowe w ozdobnych oprawach, świetlówki w lodówkach i ledy podświetlające półki z alkoholem, to wszystko zapewniało jako taką orientację. Nie muszę chyba mówić jaki zrobił się jazgot od układów zapłonowych, próbujących odpalić z powrotem lampy

Brak czasu....