Pozwolę sobie poruszyć temat konserwacji opraw oświetleniowych. Powiem szczerze że nigdy nie spotkałem się z czyszczeniem przez elektryków kloszy i odbłyśników opraw. Jeśli chodzi o stare oprawy jak trumienki czy ORZety trudno mówić o czyszczeniu czegokolwiek. W Starych kwadratówkach nigdy nie czyszczono kloszy chociaż te bywały usmarowane czasem czymś czarnym i nikt tego nie czyścił. Często elektrycy po prostu zdejmowali klosz i po krzyku

Coraz częściej jednak problem czyszczenia odbłyśników i kloszy dotyczy opraw zakładanych już w latach 90-tych. Są to oprawy o wysokich parametrach a mimo to przez brudne klosze i odbłyśniki ich "wydajność" spada
Czy spotkaliście się z jakimiś zabiegami konserwowania istniejących opraw oświetleniowych

Oto oprawy Philips Malaga założone w 1996 roku. Komentarz zbędny. Wygląda jakby klosze nie były czyszczone od nowości
