Uszkodzone świetlówki, żarówki, rtęciówki i sodówki

A więc wszystko to, co nie specjalnie pasuje powyżej

Re: Uszkodzone świetlówki, żarówki, rtęciówki i sodówki

Postprzez matit1 » 9 grudnia 2012, 15:27

Tych żarówek to nie ma co żałować ale świetlówkę to mogłeś dobić w jakiś inny sposób, w prawdzie taka ilość rtęci to nie spowoduje katastrofy ekologicznej.
Avatar użytkownika
matit1
 
Posty: 3153
Zdjęcia: 1394
Dołączył(a): 13 października 2008, 16:08
Lokalizacja: Białystok

Re: Uszkodzone świetlówki, żarówki, rtęciówki i sodówki

Postprzez litak1 » 9 grudnia 2012, 18:07

OOO Jed nie podoba mi się to :cry: zwłaszcza świetlówka
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. Na tym forum łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. ;)
Avatar użytkownika
litak1
 
Posty: 2061
Zdjęcia: 259
Dołączył(a): 25 września 2011, 22:52
Lokalizacja: Wadowice

Re: Uszkodzone świetlówki, żarówki, rtęciówki i sodówki

Postprzez Whites86 » 9 grudnia 2012, 18:10

a mnie się podoba :) bo to co porozbijal to były zwykle śmieci nic niewarte, a trzymanie tego w domu w dodatku jako "kolekcja" jest po prostu bezsensowne :roll:
ja np. wszelkie zużyte LRFy i sodowy rozbijałem żeby pozyskać trzonek jak robilem redukcje z E40/E27 ;)
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19221
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: Uszkodzone świetlówki, żarówki, rtęciówki i sodówki

Postprzez JeD » 9 grudnia 2012, 18:24

Whites86 napisał(a):a mnie się podoba :) bo to co porozbijal to były zwykle śmieci nic niewarte, a trzymanie tego w domu w dodatku jako "kolekcja" jest po prostu bezsensowne :roll:
ja np. wszelkie zużyte LRFy i sodowy rozbijałem żeby pozyskać trzonek jak robilem redukcje z E40/E27 ;)


Ale sodówy, pierw pewnie dobijasz... :P , przez stateczniki o mocy około 1 Kw. ;)
:arrow: Litak, nigdy bym tak nie postąpił z żarówkami...rzadkiego pochodzenia, oraz z tymi co dla mnie coś znaczą, tą świetlówę znalazłem w zjaranej dużej latarce... ;).
Nawet z pozoru najdziwaczniejsza, najskromniejsza pasja jest czymś bardzo, ale to bardzo cennym... ;)
#lubie_sode
Avatar użytkownika
JeD
 
Posty: 7307
Zdjęcia: 776
Dołączył(a): 22 marca 2012, 19:28
Lokalizacja: Lubelskie

Re: Uszkodzone świetlówki, żarówki, rtęciówki i sodówki

Postprzez Lampka » 9 grudnia 2012, 22:00

Świetlówki jednak lepiej oddawać do koszy na recykling, ewentualnie tam zrobić "egzekucję" (i tak połowa, jak nie większość oddawanych do pojemników małych świetlówek od razu się uszkadza), ale czegoś takiego na pewno nie pochwalam.
Za to żarówkami można się tak bawić, szczególnie zwykłymi, codziennej produkcji, które nie mają jakiegoś większego znaczenia ;)

Rozbijać LRFy, jeśli są rzadkie, z takiego powodu jak zużycie, to jak dla mnie też nie jest dobre rozwiązanie, bo mimo zużycia one nadal są tymi samymi zabytkowymi, starymi lampami, którymi były wcześniej. Rozumiem coś takiego w przypadku popularnych lamp, dość często spotykanych i znajdowanych jeszcze na naszych terenach (nawet jeśli byłby to Polamp LRF z lat 80), albo jeżeli lampa już wcześniej miałaby np. rozbity jarznik w środku. Sam też czasem rozbijam zużyte rtęciówki, zwłaszcza mixy, żeby pozyskać z nich jarznik i ewentualnie spróbować go jakoś wykorzystać (w przypadku zużytych czasem reanimacja... ;) ), ale takiego np. Telama z lat 60 lub początku lat 70 to bym nie rozbił nawet jeśli jarznik miałaby zużyty.
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6579
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: Uszkodzone świetlówki, żarówki, rtęciówki i sodówki

Postprzez Whites86 » 9 grudnia 2012, 22:25

Lampka napisał(a):Świetlówki jednak lepiej oddawać do koszy na recykling, ewentualnie tam zrobić "egzekucję" (i tak połowa, jak nie większość oddawanych do pojemników małych świetlówek od razu się uszkadza), ale czegoś takiego na pewno nie pochwalam.
Za to żarówkami można się tak bawić, szczególnie zwykłymi, codziennej produkcji, które nie mają jakiegoś większego znaczenia ;)

Rozbijać LRFy, jeśli są rzadkie, z takiego powodu jak zużycie, to jak dla mnie też nie jest dobre rozwiązanie, bo mimo zużycia one nadal są tymi samymi zabytkowymi, starymi lampami, którymi były wcześniej. Rozumiem coś takiego w przypadku popularnych lamp, dość często spotykanych i znajdowanych jeszcze na naszych terenach (nawet jeśli byłby to Polamp LRF z lat 80), albo jeżeli lampa już wcześniej miałaby np. rozbity jarznik w środku. Sam też czasem rozbijam zużyte rtęciówki, zwłaszcza mixy, żeby pozyskać z nich jarznik i ewentualnie spróbować go jakoś wykorzystać (w przypadku zużytych czasem reanimacja... ;) ), ale takiego np. Telama z lat 60 lub początku lat 70 to bym nie rozbił nawet jeśli jarznik miałaby zużyty.

a ja bym rozbil bo czy to jest z lat 70 czy z obecnych to tak naprawdę niczym się nierozni ;) to wciąż ta sama lampa, dostać to można wszędzie nowe i sprawne, również na allegro pelno jest tego i często sa wystawiane LRFy z lat 70 czy 80, i zużyte nie maja dla mnie zadnej wartości, to sa po prostu elektrośmieci, których pozbywam się jeśli jakims cudem trafiają do mnie z innymi lampami
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19221
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: Uszkodzone świetlówki, żarówki, rtęciówki i sodówki

Postprzez litak1 » 9 grudnia 2012, 23:21

A mnie nie podoba się to nie ze względów sentymentalnych, bo to są zwykłe częste lampy, tylko chodzi o zanieczyszczenie (rtęć, luminofor) jakby każdy w Nałęczowie tak tłukł sobie świetlówki to w krótkim czasie miasteczko już by nie było uzdrowiskowe. Jeżeli dużo wiemy o lampach, lubimy ich światło wiemy jak je zaświecać to powinniśmy też je odpowiednio traktować po zużyciu. Jed wiem że sprzątnąłęś po sobie te zwłoki, ale w domu w koszu nie trzymaj ich, bo rtęć jest bardzo szkodliwa i paruje długi czas.
Teoria jest wtedy, kiedy wiemy wszystko, a nic nie działa! Praktyka jest wtedy, kiedy wszystko działa, a nikt nie wie dlaczego. Na tym forum łączymy teorię z praktyką. Nic nie działa i nikt nie wie dlaczego. ;)
Avatar użytkownika
litak1
 
Posty: 2061
Zdjęcia: 259
Dołączył(a): 25 września 2011, 22:52
Lokalizacja: Wadowice

Re: Uszkodzone świetlówki, żarówki, rtęciówki i sodówki

Postprzez Lampka » 9 grudnia 2012, 23:45

Whites86 napisał(a):a ja bym rozbil bo czy to jest z lat 70 czy z obecnych to tak naprawdę niczym się nierozni ;) to wciąż ta sama lampa, dostać to można wszędzie nowe i sprawne, również na allegro pelno jest tego i często sa wystawiane LRFy z lat 70 czy 80, i zużyte nie maja dla mnie zadnej wartości, to sa po prostu elektrośmieci, których pozbywam się jeśli jakims cudem trafiają do mnie z innymi lampami


To, że lampa konstrukcyjnie się nie różni, nie jest najważniejsze jak ktoś kolekcjonuje lampy. Ważniejszy jest czas ich produkcji, seria itd. Dla przykładu nikt nie wyprodukuje już oryginalnej rtęciówki marki Telam, bo ich "era" po prostu dawno minęła. Jeżeli dla Ciebie jakaś lampa jest nieprzydatna, to nie oznacza, że nie będzie przydatna dla kogoś innego ;) Wiem, że u Ciebie różnych rtęciówek, czy żarówek sprzed pół wieku jest trochę, jakby każda miała po zużyciu wylecieć do kibla, to trochę byłoby tego żal...
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
Avatar użytkownika
Lampka
 
Posty: 6579
Zdjęcia: 14
Dołączył(a): 16 sierpnia 2011, 21:59
Lokalizacja: Gliwice

Re: Uszkodzone świetlówki, żarówki, rtęciówki i sodówki

Postprzez Whites86 » 10 grudnia 2012, 17:31

Lampka napisał(a):
Whites86 napisał(a):a ja bym rozbil bo czy to jest z lat 70 czy z obecnych to tak naprawdę niczym się nierozni ;) to wciąż ta sama lampa, dostać to można wszędzie nowe i sprawne, również na allegro pelno jest tego i często sa wystawiane LRFy z lat 70 czy 80, i zużyte nie maja dla mnie zadnej wartości, to sa po prostu elektrośmieci, których pozbywam się jeśli jakims cudem trafiają do mnie z innymi lampami


To, że lampa konstrukcyjnie się nie różni, nie jest najważniejsze jak ktoś kolekcjonuje lampy. Ważniejszy jest czas ich produkcji, seria itd. Dla przykładu nikt nie wyprodukuje już oryginalnej rtęciówki marki Telam, bo ich "era" po prostu dawno minęła. Jeżeli dla Ciebie jakaś lampa jest nieprzydatna, to nie oznacza, że nie będzie przydatna dla kogoś innego ;) Wiem, że u Ciebie różnych rtęciówek, czy żarówek sprzed pół wieku jest trochę, jakby każda miała po zużyciu wylecieć do kibla, to trochę byłoby tego żal...

jeśli mam jakas stara lampe zuzyta a wiem ze jestem w stanie trafic taką nową nieuzywana w pełni sprawną "ze starych zapasow" to owszem wyleciała by do kibla :) rozumiem jakies naprawdę stare nietypowe lampy których zdobycie graniczy z cudem, ale LRFy ? co z tego ze ma pieczątke np. 71r to tylko zwykly LRF :roll:
I spojrzał Pan na to wszystko i poszedł w.... gdzieś tam
Avatar użytkownika
Whites86
 
Posty: 19221
Zdjęcia: 5404
Dołączył(a): 12 marca 2008, 23:18

Re: Uszkodzone świetlówki, żarówki, rtęciówki i sodówki

Postprzez JeD » 10 grudnia 2012, 21:16

Obrazek
Nawet z pozoru najdziwaczniejsza, najskromniejsza pasja jest czymś bardzo, ale to bardzo cennym... ;)
#lubie_sode
Avatar użytkownika
JeD
 
Posty: 7307
Zdjęcia: 776
Dołączył(a): 22 marca 2012, 19:28
Lokalizacja: Lubelskie

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Inne rodzaje

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 0 gości

cron