[Michał] Prywatne Muzeum Opraw

[Michal]

I pomyśleś że Michał nie miał do tej pory OURW 2250 ? , piękna oczywiście, zaprezentujesz foty w akcji ?

Mam,ale wersję z ostatnich lat produkcji z 1989 roku

[lumix26]

Nie wiedziałem że pierwsze oprawy miały dłuższą klapę osprzętu

[Whites86]

jestem lekko zaskoczony data produkcji

[qba]

Ja też, choć widziałem zdjęcia z 1970r, na których już były, choćby kwiaty przed dworcem w Szczecinie, czy 10 ramienniki na wiadukcie Błędnik w Gdańsku.

[elektryk]

U mnie na wsiach większość linii nn na betoniakach pochodzi z końca lat 60. więc już wtedy produkowali OURW, Trumienki, OUR-125 itp. Sam widziałem na podwórku OUR, która nisko wisiała a na tabliczce znamionowej był rok 1967

[qba]

OUR 125 były wcześniej produkowane od OURW 2250. Ich produkcja zaczęła się chyba razem z OUR 400

[Whites86]

OUR 125 były wcześniej produkowane od OURW 2250. Ich produkcja zaczęła się chyba razem z OUR 400

troszeczkę później ale nieznacznie tak przynajmniej wynika z mojej książki z 63r w której LRFY 250 i 400 były ogolnie dostępne a 125 i inne moce były dopiero w fazie testow i niebylo jeszcze przewidzianych do nich oprawy

[qba]

Wiem, że w Szczecinie były w 1966-67 ulice, gdzie na jezdnie świeciły dwie stare łyżki z pierścieniem, a na chodnik OUR 125.

[Michal]

Tak wyglądają przewody w oprawach OURW 2250 .Wysoka temperatura robi swoje.Oryginalnie w oprawach OURW 2250 oprawki były połączone wspólnym przewodem zerowym - z komory lampowej wychodziły trzy przewody .Upalenie się przewodu na drugiej oprawce skutkowało brakiem"zera" na pierwszej i cała oprawa nie świeciła...

[Kondziu]

Niezła masakra z tymi przewodami