masz rację Macieju CDM-ie, ale ileż to juz razy spotkałem sie z problemami ,gdy chciałem oddać zużyte świetlówki , a to nie ma miejsca w sklepie, a to komuś się nie chce zbierać, bo to problem, jedna z poznańskich hurtowni elektrycznych stwierdziła ,że może ewentualnie przyjąć zużyte źródła, o ile u nich wcześniej je zakupiłem.
jedni twierdzą ,że wszystkie sklepy sprzedające źródła światła zawierające rtęć mają OBOWIĄZEK przyjmowac zużyte, inni znów utrzymują ,że tek nie jest .byli też i tacy, którzy "pierwsze słyszeli " o czymś podobnym.
wokół recyklingu panuje jeszcze stosunkowo duży bałagan i rzeczywiście trzeba by pewne sprawy unormować , lub uczulić odpowiednie osoby na ich przestrzeganie .ludziom sie nie chce jeszcze zbierać pewnych grup odpadów, bo nie maja nawyku,a poza tym jeśli ja miałbym jechać z os Łokietka do Leroy Marylin,żeby oddać kilka rurek, to też paranoja...jest to na pewno trudny problem i wymaga jeszcze nieco czasu .
a co do żarówek tradycyjnych, to myślę,że-mimo iż to bardziej grzałki-to jednak dają przyjemne i chyba najlepsze tak naprawdę światło

choć też niewiele ich używam, bo , podobnie jak Ty , jestem "swietlówkarzem " z zamiłowaniem do technologii zaprzeszłych ,czyli rury T12 i te klimaty
