viewtopic.php?p=117780#p117780
Z tymi lampkami jest taka rzecz, że każdego roku padała jedna sztuka i gdy ostatnio w niedzielę właśnie to się stało to wymieniając na nową okazało się, że zapas żarówek się skończył, nie mogąc dorwać takich jak oryginalne został dokonany zakup takich żarówek:






Oczywiście odpaliłem je, tak wyglądała choinka przed ich wkręceniem:

Tak po:






