Świetlówki T12

[toomm40]

no prosze , a zrób zdjęcie tych świetlówek 25 watt i wstaw .
w zasadzie nie było chyba w polsce stateczników 25 watt.ja mam wprawdzie jeden , ale to produkcja niemiecka ALWO bodajże. rury 25 watt poza oświetlaniem pociągów-gdzie pracowały na przetwornicach -stosowano również w kasetonach reklamowych i tam pracowały one na statecznikach 40 watt i to by mogło sie zgadzać -jest bowiem również wersja rur T12 40 watt , ale metrowej długości , czyli odpoaiwadającej długości 25 watt.
z tego można by wyciągnąc wniosek, ze to jedna i ta sama rura , tylko jedna jest ocechowana jako 25 watt, a druga jako 40 watt.
polamp , tungsram i spectrum robili 25 watt, zaś philips , osram -40 watt .ale to w zasadzie te same rury , tylko inaczej"nazwane".
ja moje polampy odpalałem na stateczniku 30 i 40 watt. na 40 watowym pracują lepiej.na 30 watowym są lekko niedociążone, widac to wyraźnie juz przy samej próbie odpalenia.

[trojmiejski]

Ciekawi mnie (sam akurat nie wiem) co kryje w sobie oprawa w EN57. Przetwornica oświetleniowa jest jedna 110V DC -> 220V 500Hz AC i raczej każda oprawa powinna swój statecznik posiadać, świetlówki odpalają na zimno więc są tam też inne elementy elektroniczne, ale ogranicznik prądu musi być, a w tej roli najlepiej się sprawdza statecznik elektromagnetyczny. Zatem jeśli chcieć szukać dedykowanego statecznika to najlepsza szansa jest z demontażu w złomowanych/modernizowanych pociągach.

[toomm40]

no tego to juz nie wiem, co dokładnie kryje w sobie oprawa z pociągu . niemniej jednak raczej na pewno nie ma tam tradycyjnego dławika magnetycznego.gdyby takowe były ,to prędzej czy później natknęli byśmy się na nie gdzies w sprzedaży.

[KaszeL]

Eh, a ktoś z Was chociaż sprawdził czy takie stateczniki są dostępne? Przecież od ręki można dostać na allegro nawet teraz: http://allegro.pl/statecznik-dlawik-25w ... 30922.html

[toomm40]

wierz mi,że szukałem kiedyś i ani śladu
mam jeden niemiecki starszej produkcji z DDR-u
ale chyba nasze rodzime firmy nie robiły takich dławików 25 watt przecież prędzej czy później gdzieś by je mozna było spotkać

[Lampka]

Tylko, że te stateczniki mogły być przewidziane dla innych typów świetlówek, jest tam też wzmianka o rurach 22w kołowych (na tym stateczniku). Produkcja oczywiście przez niemieckiego VS.

W pociągach są przetwornice elektroniczne, ale bardzo mnie dziwi fakt, że Osram, czy Philips wprowadziły stateczniki elektroniczne dopiero w połowie lat 80, skoro już 20 lat wcześniej takie przetwornice były stosowane

[trojmiejski]

Cokolwiek jest w oprawach w EN57 na pewno jest to coś prostego, elektronika w zwyczajnych rozwiązaniach użytkowych pojawiła się późno pewnie dlatego, że pośpiech nie był potrzebny, tradycyjny osprzęt ze stat. elektromagnetycznym i zapłonnikiem się sprawdzał dobrze, więc po co kombinować? Do tego jeszcze kwestia miniaturyzacji elementów elektronicznych i udoskonalenie. Trzeba pamiętać, że rozwiązania w systemach oświetlenia pojazdów kolejowych są niestandardowe i dlatego była pilniejsza potrzeba innowacji, z drugiej strony brak konieczności standaryzacji jest też pomocny w tym sensie, że można sobie pewne rzeczy ułatwić, np. mieć 500Hz lub 20kHz na wejściu do oprawy.

[CDM]

stateczniki na rury 25W musiały istnieć, bo były one stosowane także poza kolejnictwem , przykład na tym zdjęciu po lewej. Takich paneli informacyjnych w okolicy Kaponiery było dużo.

[toomm40]

możliwe, ale ja z kolei wiem od osoby bezpośrednio związanej z produkcją kasetonów reklamowych, jakoby to te rury miały pracować na dławikach 40 watowych ... ponoć . a widział kto kiedy taki statecznik w PRL-u ? o mocy 25 watt ?
w tym czasie nie słyszano jeszcze o Vossloh Schwabe i tym podobnych w Polsce

[KaszeL]

Zależy co masz na myśli pisząc w czasach PRL. Z polskich stateczników mamy przecież FL-2500, jest o nim wzmianka w moim katalogu Polam z 1987r. Podobnie zresztą jak o tej świetlówce kołowej o mocy 22W o której sam wspomniałeś. Nie ma szans, żeby rury 25W były przystosowane do pracy ze statecznikami 40W. Te ostatnie mają prąd pracy 0,43A. Natomiast 25W pracuje na prądzie 0,29A. Przypominam, że zwykła 20W pracuje na 0.37A, a ona także nie może pracować na stateczniku 40W - pomimo, że jej prąd roboczy różni się tylko o 50mA.

EDIT: Sprawdziłem, Iwanow z 1953r podaję typoszereg mocy lamp jako: 100W (T17), 65W (T17), 40W (T12), 30W (T8), 20W (T12), 15W (T12), 15W (T8), 14W (T12), 8W (T5), 6W (T5). Jak widać wzmianki o 25W nie ma, ale to nie oznacza, że takiej świetlówki wtedy nie było.