Zgodnie z tym co powiedziałem, opiszę poszczególne elementy, jak się pomylę to proszę o korektę

Zacznijmy od zdjęć na 2 stronie wątku.
Na 1 zdjęciu widać ogrodzenie z drutem kolczastym( ciekawa rzecz


No dobra, na 1 fotce dużo elementów, więc przejdźmy do drugiej.
Widać tutaj szynu rurowe i ich połączenie, wszystko podtrzymywane przez izolatory.
Izolatory to izolatory wsporcze napowietrzne gdyby coś

Przejdźmy do zdjęcia 4.
Widać tam słup bramowy, 3 izolatory odciągowe długopniowe, ceramiczne, 2 równolegle czyli obostrzenie 2 stopnia, jeden między przewodem a słupem( chodzi o to, że między słupem i przewodem nie ma 2 szeregowo), więc napięcie 110kV( o napięciu można też przeczytać na tabliczne jednego z traf, zaraz o tym powiem).
Po prawej stronie na zdjęciu nr 4 widać prawdopodobne wyłącznik.
A przekładnik prądowy?
Na logikę prądowy musi być wpięty w szereg, więc dochodzą 2 przewody. Do tego jest 1 człon.
Widać przekładniki prądowe za wyłącznikami, takie czerwone na górze i niższe od wyłączników.
Te gruba izolatory nisko jak dobrze mówię to ograniczniki przepięć.
Widać tam jeszcze kilka elementów, ale wolę opisać na innym zdjęciu, będzie lepiej widać.
Dalej na zdjęciu 5 trafa Wn/Sn, konserwatory( takie zbiorniki z olejem, opisywałem na 1 stronie wątku).
Na transformatrze widać izolatory, izolatory to tzw. transformatorowe( ale odkrycie

Na zdjęciu 6 powtórka ze zdjęcia 4, tylko trochę dalej.
Na 7 widać drogę na stacji tak żeby można było przejść bezpiecznie bez obawy porażenia( przez wyładowanie do osoby , jeśli człowiek chodziłby po stacji to oprócz tego, że dotykając metalowych elementów może nastąpić przeskok iskry, oczywiście niegroźny, to może jeszcze pomiędzy przewodem i człowiekiem nastąpić wyładowanie, nie muszę mówić jakie ma konsekwencje. Oczywiście zdarzają się rózwnież eksplozje np. przekładników prądowych).
No dobrze, dalej jest ten poligon szkoleniowy( chciałbym taki mieć, żeby wchodzić na słupy.....marzenie....).
Ale nie mówmy o marzeniach, wróćmy na ziemię

Przejdźmy do 3 strony wątku( teraz będzie czytelniej).
Zdjęcie nr 1.
Słupy bromowe i izolatry wsporcze do szyn rurowych.
Na zdjęciu nr.2 widać bardzo dobrze łączenie.
Zdjęcie numer 3 gdzie jest element złożony z dwóch członów, jeden grubszy to na 99% wyłącznik).
Na zdjęciu 4 i 5 taki okrągły to dławik zaporowy, nie wpuści sygnału z ETN wysokiej częstotliwości dalej.
Taka "klatka" na zdjęciu 5 też pewnie ma związek z ETN, ale pierwszy raz coś takiego widzę, więc nie jestem pewien.
Dławik zaporowy( ten talerz) typ DZ.
Na zdjęciu nr. 7 piękny widok na przekładniki( te dwuczłonowe to napięciowe, takie małe izolaki obok nich to ich człon indukcyjny, te grubsze i jednoczłownowe to prądowe).
Na zdjęciu 8 zapewne nieczynna część stacji.
Zdjęcie nr. 9 widok na wyłączniki.
Zdjęcie nr. 10 uziemnik. Napiszę trochę o nim.
Służy on do uziemiania odłączonych sekcji stacji elektroenergetycznej.
To żółte to jego ramię.
Na samej górze, takie wystające płaskie , to główny styk uziemnika, podłączony do przewodu Wn.
Tam na dole widać, ramię jest połączone giętkim przewodem z uziemioną podstawą.
Jeżeli( po wyłączeniu danej sekcji) ramię uziemnika podniesie się, to dana sekcja jest połączona z ziemią, odłącznik daje widoczną przerwę izolacyjną, więc przy jakichkolwiek pracach przy np. trafie mamy bezpieczeństwo.
Następne zdjęcie, bodajże 11, trafo sekcji.
Moc podana w woltoamperach( VA), czyli jest to moc pozorna.
Tak krótko o rodzajach mocy w obwodach prądu sinusoidalnego:
Moc czynna( waty, W) P=U*I*cos fi
Moc bierna(wary, var) Q=U*I*sin fi
Moc pozorna( woltoampery, VA) S=U*I
Transformator to jest odbiornik o charakterze indukcyjnym, częściowo rezystancyjnym, także cos fi nie można pominąć gdybyśmy chciali obliczyć moc czynną w watach, ale jest ona duża.
Z informacji w internecie dowiedziałem się, że takie transformatory waża czasem nawet kilkaset(


Na następnym zdjęciu( 12) widać bardzo pięknie "kaloryfer"( mówiłem tak na to jak byłem mały i widziałem trafo Sn/nn), oczywiście to nie kaloryfer

Następne zdjęcie, mamy przekładniki, ograniczniki przepięć( na 99% do trafka), tam jest jeszcze taki element, gdzie są po 2 izolatory w jakiejś tam odległości, niestety pewności mieć nie mogę, bo nie za dobrze widzę, ale wydaje mi się, że to jest odłącznik, nie widzę nic czym można by było zgasić powstały łuk, a odległość i połączenia wskazują na odłącznik.
14 zdjęcie, izolator odciągowy, te takie metalowe z kulkami co są na nim, nie wiedziałem co to, dzięki koledze MRP 200 już wiem.
To jest sprzęt łukoochronny, w przypadku zapalenia się łuku te metalowe okucie ma go odsunąć od powierzchni izolatora i wydłużyć tak żeby zgasł. Poza tym jest to jeszcze potrzebne do sterowanie rozkładem napięć na powierzchni izolatora

Dalej mamy przekładnik prądowy.
Zdjęcie 17 głowica kablowa Sn i są tam takie kolsze przeciwdeszczowe( info również od MRP

To by było na tyle

Dziękuję za uwagę

Pozdrawiam