Ubierz grubą rękawicę roboczą, złap mocno żarówkę (ale nie przegnij by jej nie rozmiażdzyć w łapie) i spróbuj odkręcać, możesz próbować pokręcać w lewo i w prawo - musi puścić. Jak Ci zostanie gwint w oprawce to możesz posłużyć się kombinerkami (najlepiej izolowanymi albo najlepiej wyłącz bezpiecznik od oświetlenia).
Precz z przewodami YDYt, oraz podobnymi w instalacjach elektrycznych !
w najgorszym razie rzeczywiście najlepiej ją potłuc i wykręcić gwint kombinerkami. Jaka wisi tam oprawa (pytam się ponieważ są oprawki które można rozkręcić w taki sposób by łatwiej wykręcić żarówkę)
Jest tam zwis na żarówkę, ze zdejmowanym kloszem otwartym u dołu (posłużę się katalogiem): wyposażony jest w zwykłą metalową oprawkę: boję się rozkręcać oprawkę, bo aluminiowe przewody które tam są mogą się pokruszyć
Co się martwisz o przewody kupisz nowe i dasz tam porządne miedziane a oprawkę bym dał plastikowe są też takie w w ofercie sam wymieniałem tez tego typu
Nie rezygnuj nigdy z celu tylko dlatego, że osiągniecie go wymaga czasu. Czas i tak upłynie.