Pochwalcie się swoim sprzętem Unitra

[Whites86]

Problem w jedynce jest taki iż tam jest 5 minut muzyki, a potem 30 minut gadania,i fakty co chwila... , ja tam najbardziej lubię słuchać Radia Złote Przeboje, dużo fajnej muzyki tam leci, bo w większości stacjach to najczęśćiej wszytko na jedno kopyto

ja tylko RMF MAXX albo Eska , tez niema tam zbyt dużo dobrej muzy bo może 30% kawałkow jest fajnych reszta to szit, ale to jedyne radia które jestem w stanie sluchac bo cala reszta stacji puszcza taki chłam ze szkoda gadac, a już najgorzej jest z RMF FM, od 20 paru lat w kółko wiecznie to samo dzień w dzień

[Luk]

Radio CCM oraz Radio Plus też mają fajną muzykę

[ousd]

U mnie najfajniejsze jest Radio Parada, z mieszanką różnych gatunków muzyki, ale kończy Off-Top, bo to wątek o sprzęcie Unitra, a nie o słuchanych stacjach radiowych

[mirror]

Może nie Unitra tylko Grundig RR 1250, ale lubię go. Dostałam od babci jak miałam 7 lat. Co najważniejsze przestrojone. Podłączam pod amatora i śmiga. Wreszcie mogę słuchać ukochanego jazzu w Dwójce i Trójce bez użycia kompa, a jak ktoś lubi to jeszcze w niedzielę o 14 w radiu Pik jest lista przebojów Top jazz.
Foto z netu.

[Marek140]

W piątek zdobyłem ze zbiórki jeszcze amatora 2b i kasprzaka RM121
Amator sprawny, ma jedynie uszkodzoną mechaniczne głowicę UKF, a kasprzak nieprzestrojony i pęknięta jest jedna zębatka.

[FOX]

mam identycznego kasprzaka, ponoć łamliwe zębatki były w nim często spotykane

[mirror]

Słuchałam w dzieciństwie muzy na takim kasprzaku a amatora 2 miała moja ciotka. A router masz taki sam jak ja

[lgboguszewski]

Ja dzieciństwa pamiętam "lato z radiem" słuchane na "Ślązaku" lub "grundig 2005", ten drugi był na wypasie
, bo do Fiata 125p baterie wystarczały z W-wy do Nowego miasta Lubawskiego. a potem na bazar i po baterie od Ruskich , mile sie wspomina

[moog]

W tym wątku była kiedyś dyskusja na temat kamer przemysłowych Unitra np. TP-K, ale została wygaszona, a szkoda. Mam pytanie: Czy to te kamery były wykorzystywane w PRL-u do monitoringu warszawskich ulic, w jakichś specjalnych obudowach Kiedyś takie kamery znajdowały się w każdym większym sklepie, ale w "normalnych" obudowach. Dodam tylko, że kilka tych masztów z daszkami stoi do dziś, oczywiście już z nowymi kamerami. Sam miałem kiedyś taką kamerę, ale sprzedałem, gdyż miała zużyty widikon.

[mirror]

I mój amator nie odtwarza dźwięku od kilku dni, głośniki w laptopie też chyba wysiadły. Ale na szczęście moją ukochaną muzę chrześcijańską mogę ściągać w ciemno. Jak znajdę pracę to kupię Merkurego albo Toscę.