[Whites86] Żarówki fasony z serii OF

[lumix26]

No właśnie szkoda że nie ma rysunków jak one wyglądały przy poszczególnych symbolach
Może i jeszcze sporo ale znając Ciebie poradzisz sobie ze zdobyciem tych brakujących fasonów

[qba]

Na pewno rysunki były w jakimś katalogu.

[ousd]

ale numer, to aż tyle było fasonów

[amisiek]

Aż szkoda, że tego się już nie produkuje, zobaczcie ile się traci z estetyki, niektóre żarówki były świetne

[qba]

Żarówki fasonowe przestały być popularne jakoś w latach 90. Jedynie masowo stosowano Globy, których produkcję rozpoczęto także w Pile. Mimo to jeszcze pod koniec tamtej dekady widywałem w sklepach niekiedy OF 94 i OF 71. Zakłady Helios, które masowo produkowały te żarówki, wykonywały także do nich żyrandole i kinkiety bez kloszy.

[Lampka]

Żarówki fasonowe przestały być popularne jakoś w latach 90. Jedynie masowo stosowano Globy, których produkcję rozpoczęto także w Pile. Mimo to jeszcze pod koniec tamtej dekady widywałem w sklepach niekiedy OF 94 i OF 71. Zakłady Helios, które masowo produkowały te żarówki, wykonywały także do nich żyrandole i kinkiety bez kloszy.

Helios robił fasony jeszcze do niedawna. Jednego kupiłem w sklepie oświetleniowym, w 2006 roku, właśnie ze względu na styl i kształt. Jeszcze ze 3 lata temu normalnie stały na półkach sklepowych, więc dziwi mnie, że większość osób twierdzi, że dawno wyginęły Owszem, występowała jedynie ta podłużna wersja, ale były. Wkleję może fotkę tego mojego heliosowego fasonka, jak będę coś zgrywał z aparatu.

[amisiek]

Mi się zawsze podobało miękkie światło z fasonów. Idealne na wieczór. Może to kwestia wspomnień z dzieciństwa, u mojej babci wisiał żyrandol na trzy OF-71, w tym jeden żółty. Gdy kupiłem niedawno ostatnie fasony w hurtowni w Skarżysku, byłem jedyną osobą z rodziny, której się te żarówki podobały, reszta wolała zwykłe setki (wstrząsoodporne oczywiście ).
Adam teraz ma zagwozdkę, bo nadal nie wiemy jaki kształt mogły mieć te fasony, co ich nie znamy.

[qba]

OF 83 moim zdaniem musiała być podobna do OF 105, tylko, że węższa. ja także mam z dzieciństwa miłe wspomnienia z fasonami. W domu w białej dużej oprawie stołowej z abażurem była OF 90, która to ściemniałem i zjaśniałem, bowiem oprawa miała regulator natężenia oświetlenia w podstawie. Wcześniej była tam OF 120, lecz nie pamiętam tego, tylko matka mi mówiła. W jednym zakładzie zegarmistrzowskim istniejącym do dziś na wystawie wisiał dość długi zwis z OF 94. U babci było w żyrandolu 6x OF 71, a u cioci w 8 żarówkowym żyrandolu pomieszane OF 90 i OF 94. O istnieniu żółtych i różowych wersji dowiedziałem się dopiero na forum. Ponadto mam książkę Adama Słodowego i tam narysowane są fasony tylko w 5 kształtach.

[Whites86]

Adam teraz ma zagwozdkę, bo nadal nie wiemy jaki kształt mogły mieć te fasony, co ich nie znamy.

6 fasonów... wyobrażasz sobie ? i to też nie jest pewne czy aby na pewno w tym katalogu opisane są wszystkie

fasony z serii OF-65 OF-70 OF-75 OF-83 OF-95 i OF-104 musiały być jakieś mega unikatowe skoro w większości późniejszych katalogów nie było o nich nawet wzmianki

OF-100 był znany ale mega trudny w zdobyciu, OF-105 niespodzianką z allegro , ale w końcu się pojawił, OF-81 był mega zaskoczeniem pozostałe nieznane pozostaną przez bardzo dlugi czas wielką zagadką

[lumix26]

2 lata temu miałeś 2 fasony i od tego czasu dzielnie szukałeś i udowodniłeś to że warto szukać masz wspaniałą kolekcję i wierzę że uda Ci się odszukać te brakujące fasony wystarczy uwierzyć