Uszkodzenia lamp

[Whites86]

MH są fajniejsze, bo wybuchają

ale z soda się dzieja ciekawe rzeczy a MH ? chwila swiecenia - jebut i pozamiatane , z sodowkami zabawa jest dłuzsza

[lumix26]

Po zmyciu luminoforu widzimy wszystko

[Elektroservice]

WTF ? Jak to możliwe ?

[KaszeL]

Normalnie, dławik dostał zwarcia

[Lampka]

Czasem wystarczy, że między obrączką, mocującą jarznik, a tym drutem dojdzie do zwarcia i wtedy mogą się dziać takie "cuda". Ma miejsce wyładowanie w argonie, które może się przecież nawiązać, jeśli elementy są zbyt blisko siebie, a szczególnie, gdy pojawią się jakieś wymuszenia w obwodzie. Może być to też efekt działania w oprawie sodowej, gdzie łuk między mocowaniem jarznika, a tym miejscem byłby silniejszy. Spotkałem jednak już przypadki, bawiąc się przeróżnymi rtęciówkami, że ten drut doprowadzający zasilanie, był po prostu zwarty z tą obrączką, mocującą jarznik.

Proponuję wyciągnąć ten jarznik, zewrzeć to miejsce i sprawdzić, czy jarznik działa, także po podłączeniu go np. przez TUZa.
Jeżeli byłoby to np. zwarcie na dławiku, to małe szanse, by działal

[lumix26]

Chcecie wiecie jak to tego doszło otóż ona nie chciała odpalić tradycyjnym układem więc podłączyłem dodatkowo TUZ-a jarznik odpalił ale dodatkowo ten drut zaczął się topić

[Lampka]

Czyli byłem bliski prawdy Musiało być jakieś wymuszenie, żeby się wyłądowanie w argonie wygenerowało.

[Whites86]

Chcecie wiecie jak to tego doszło otóż ona nie chciała odpalić tradycyjnym układem więc podłączyłem dodatkowo TUZ-a jarznik odpalił ale dodatkowo ten drut zaczął się topić

wyprzedziłeś mnie odpowiedzią kilka rtęciowek tez tak załatwiłem tyle ze moje upaliło tak ze jarznik latał w srodku

[Elektroservice]

Trochę dziwne to miejsce upalenia, najczęściej jak walnie przebicie poza jarznikiem to blisko trzonka

[Lampka]

Trochę dziwne to miejsce upalenia, najczęściej jak walnie przebicie poza jarznikiem to blisko trzonka

Widocznie akurat w tym miejscu metalowe elementy były najbliżej siebie...