Lumix, człowieku, co Ty masz za aparat

Fotki robisz perfekcyjne, najbardziej rozwalają mnie zbliżenia na lampe. Kolory są jak trzeba, nie zżółkłe jak w moim. Ja nie mogę zrobić tak, żeby różowawa rtęć wyszła na różowo, czy choćby fioletowo - zawsze jest kremowa

...a czasem wręcz żółta. Z kolei niebieska rtęć pół bidy - na zielono wychodzi. Chyba że na manualny nastawie i żarówke wybiere. Ale ciężko każdą fotkę, zwłaszcza pochyloną do góry robić w ten sposób. Ja z ręki pstrykam po prostu. A Ty robisz z czasem naświetlania i ze statywem, czy trzask w sekunde w stanie znieruchomienia ręki?

6 fotka normalnie jak ze statywu wychodzi. Pięknie. Działaj, masz świetny sprzęt do cykania oświetlenia, uwieczniaj póki jest jeszcze co uwieczniać
