No póki co u mnie nie widać tej zbliżającej się odwilży, wieje i jest siarczysty mróz. Miałem już wczoraj iść na foty nocne, ale i dzisiaj się to nie uda.
U mnie dzisiaj było w najcieplejszym momencie dnia 0 a w nocy - 8.. Słońce już coraz mocniej grzeje i śniegu bardzo powoli ubywa, aczkolwiek myślę, że zima jeszcze o sobie w tym sezonie przypomni