przez Lampka » 25 kwietnia 2014, 21:44
Działała przez długi czas na zwartym zapłonniku, aż przerwał się żarnik i podziały się różne anomalie w obrębie tejże elektrody, być może zwieńczone rozszczelnieniem. Albo dławik dostał zwarcia (np. za sprawą długotrwałej pracy na zwartym zapłonniku) i to też mogłoby być skutkiem takiego efektownego i silnego przepalenia.
W każdym razie widać, że w obrębie tej katody musiały mieć miejsce silne anomalie na dużym prądzie, i stąd takie okopcenie.
Polecam się zewrzeć tą zużytą elektrodę i podłączyć tą świetlówkę przez dławik - wtedy będzie migać i zobaczysz, czy przepali się w niej elektroda. Może się okazać, że po tak silnych anomaliach, jest jedynie zróżowiała, ale jeszcze szczelna.
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła