ten philips jest zróżowiały , trzeba sie pobawic starterem,zeby odpalił (bo nie ma zużytych całkowicie elektrod), ale w układzie 2x8 nie chce zapalać, dlatego tutaj "udaje " zużytego
Ostatnio edytowano 4 maja 2014, 22:20 przez toomm40, łącznie edytowano 1 raz
a philips odpala w charakterystyczny dla różowych rurek sposób , zazwyczaj trzeba mu wykręcić starter, ale jak sie nagrzeje, to można go z powrotem wkręcić i nie miga już , ale to wówczas, gdy jest na samodzielnym dławiku
Dziwnie zużyta świetlówka Kanlux PL-C 18w. Wygląda, jakby działy się z nią niezłe akcje. Przetopiony plastik w komorze zapłonnika (ale nie z winy zapłonnika, bo ten był schowany niżej), poza tym wielkie odbrawienia luminiforu. Widać też ślady zużycia w postaci dużego, acz ledwo widocznego okopcenia, poza tym świetlówka robi wrażenie nieszczelnej (nie reaguje przy kuli plazmowej) i urwany ma przewód wyprowadzający ze sprawnej elektrody.
Kolekcjoner i poszukiwacz starych opraw i źródeł światła
uszkodzona świetlówka T12 65W Narva z roku 1978. starter pracuje , ale świecą tylko elektrody , nie chce się zapalić , jakaś wada produkcyjna,może brak gazu w środku...