Parę pytań do profesjonalistów

[Watt]

Ja przesadzisz z rozgięciem styków, to może być problem ze stykaniem. Najlepiej kup przedłużacz z listwą, podłącz i połóż na podłodze. Potem powiedz sprzątaczkom, żeby podłączały odkurzacz tylko do przedłużacza. I po problemie

[FOX]

rozginanie styków całkowicie odpada, wprowadzanie tego typu jak i innych zmian w konstrukcji gniazda jest niedopuszczalne i prowadzi do powstania pożaru.

[jacekk]

Znacie jakieś patenty na zabezpieczenia gniazdek przed wyrwaniem, oprócz specjalnych wtyczek? Czy lekkie rozgięcie styków(dziurek) zda egzamin i wystarczy?
Bo mam jakieś pomysły na montowanie dodatkowego panelu do ściany ale może to być zły pomysł a przede wszystkim zbędny.
Gniazdka notorycznie wyrywają sprzątaczki(nawet te najbardziej starannie montowane, przeze mnie osobiście) w hotelu. I nie uda się im wytłumaczyć że wtyczkę się wyciąga oburącz. Raz im wymieniłem wtyczkę w odkurzaczu, na taką co się sama odpycha i ponoć trochę pomogło, ale teraz jej nie ma, bo zmienili kabel czy odkurzacz a ja bym chciał rozwiązać problem trwale.

Obciazyc te sprzataczki kosztem naprawy. I po problemie

[MRP200]

Znacie jakieś patenty na zabezpieczenia gniazdek przed wyrwaniem, oprócz specjalnych wtyczek? Czy lekkie rozgięcie styków(dziurek) zda egzamin i wystarczy?
Bo mam jakieś pomysły na montowanie dodatkowego panelu do ściany ale może to być zły pomysł a przede wszystkim zbędny.
Gniazdka notorycznie wyrywają sprzątaczki(nawet te najbardziej starannie montowane, przeze mnie osobiście) w hotelu. I nie uda się im wytłumaczyć że wtyczkę się wyciąga oburącz. Raz im wymieniłem wtyczkę w odkurzaczu, na taką co się sama odpycha i ponoć trochę pomogło, ale teraz jej nie ma, bo zmienili kabel czy odkurzacz a ja bym chciał rozwiązać problem trwale.

Obciążyć te sprzątaczki kosztem naprawy. I po problemie

Gości hotelowych też będziesz obciążał kosztami naprawy, a wbrew pozorom Ci to dopiero potrafią czasami sporo napsuć.

A teraz na poważnie. Sprawdzone rozwiązanie, to zamocowanie gniazdek dodatkowymi wkrętami. Tym bardziej, że współczesne gniazdka mają dodatkowe "uszy" przeznaczone do tego celu. W przypadku współczesnych puszek podtynkowych to żaden problem, bo są wyposażone w odpowiednie otwory pod wkręty i ten system mocowania doskonale się sprawdza. Jeżeli są to puszki starego typu, to zamiast rozkuwania ścian celem wymiany puszki można spróbować mocować na kołki rozporowe śr. 6 mm, tyle, że otwory pod kołki trzeba wiercić nieco pod skosem.

[latarnik]

Czy WLS 70W można "na stałe" odpalać za pomocą zapłonnika tlącego bez nadmiernego obciążenia dławika przy zapłonie? Czy lepiej do obwodu zapłonnika dać jeszcze żarówkę?

[jacekk]

Podejrzewam że zapłonnik do tego celu musi być specjalnej konstrukcji. Czyli duża obciążalność prądowa styków, krótki czas trwania zwarcia i wysoka odporność na sklejenie. Żarówka ma za dużą oporność, wątpię czy wygenerował by się na tyle mocny impuls w przepięciu żeby w ogóle udało się odpalić taką lampę. Prędzej jakiś rezystor sporej mocy kilkanaście omów oporności żeby nieco zmniejszyć udar prądu przy zwarciu?

[Lampka]

Zapłonniki świetlówkowe, odpalające lampy wysokoprężne, w szeregu z żarówką zadziałają - sam przekonałem się o tym wiele razy, choćby odpalając prowizorycznie wiele różnych typów lamp (np. sodowe, albo zużyte rtęciówki). Jednak faktem jest, że skuteczność reakcji na taki zapłonnik z żarówką, bywa różna i lampy silnie zużyte odpalają czasem po wielu mignięciach, albo wcale. Jeżeli żarówki w szeregu z zapłonnikiem świetlówkowym nie zastosujesz, to styki bardzo szybko skleją się na trwałe (ze względu na mniejszą obciążalność prądową styków).
Bardziej polecałbym znaleźć zużytą lampę sodową 70W, np. Philips SON, z wewnętrznym zapłonnikiem, po czym ostrożnie usunąć bańkę zewnętrzną i odzyskać taki zapłonnik. Ja tak zrobiłem - odzyskałem ten zapłonnik ze znalezionej rozbitej sodówki i powiem szczerze, że spisuje się idealnie - odpala bez zająknięcia wszystkie typy lamp i nawet nie potrzeba w szereg dodatkowej żarówki Większość sodówek 70W startuje na tym zapłonniku prawie natychmiast.
Niektóre wersje, np. wersja z wewnętrznym zapłonnikiem produkowana przez Osrama, zawiera także dodatkowy stycznik bimetaliczny w szeregu, który rozwiera się termicznie, gdy lampa pracuje.

[KaszeL]

Panowie, a możecie mi wyjaśnić, tak na poziomie fizyki szkoły podstawowej, jak powstaje impuls zapłonowy uruchamiający lampę WLS w szeregu z _żarówką_ i zapłonnikiem zwierającym lampę?

[jacekk]

Panowie, a możecie mi wyjaśnić, tak na poziomie fizyki szkoły podstawowej, jak powstaje impuls zapłonowy uruchamiający lampę WLS w szeregu z _żarówką_ i zapłonnikiem zwierającym lampę?

Z samą żarówką to nic się nie wygeneruje i się nie zaświeci, no chyba że ta żarówka jak się bimetal zewrze

Tu chodzi o szeregowe połączenie zapłonnika i żarówki a dopiero ten zespół równolegle do lampy WLS ale z klasycznym dławikiem.

[Lampka]

Tu chodzi o szeregowe połączenie zapłonnika i żarówki a dopiero ten zespół równolegle do lampy WLS ale z klasycznym dławikiem.

Otóż to Pisałem cały czas o żarówce szeregowo z zapłonnikiem, aby zmniejszyć obciążenie prądowe styków zapłonnika. Po rozwarciu styków, obwód zapłonnika z żarówką jest odłączony.