Takie lampki można nadal kupić, choć są bardzo drogie. Moja babcia kupiła je na choinkę w tym roku, gdyż poprzednie chińskie lampki wyzionęły ducha
U mnie w domu w tym roku tak, jak w poprzednim - jeden komplet LEDowych (w różnych kolorach) i kilka mniejszych kompletów z tymi podłużnymi żarówkami, co wyglądają jak neonówki chińskich zapłonników dla świetlówek
