Ja byłem właśnie wczoraj na Paca żeby uwiecznić tę część łyżek, która jeszcze została. I wg mnie te diodowe, są identyczne jak w Suchedniowie (te z panelem w poprzek). Świeci to bardzo przyjemnie, dla mnie oczywiście ciut za ciepło, ale co tam - lepsze to od sody, a i mniej agresywne od niektórych MH. Co ciekawe, mój aparat odbiera je w taki sposób, jak moje oko różowawą rtęć

. To przy rtęci się gimnastykuję żeby wyszła identycznie - czyli różowo, a wychodzi najczęściej żółtawo, a tu przy żółtawym źródle, fotki wyszły jakby różowa rtęć tam świeciła... Dla mnie bomba, przynajmniej do zdjęć
Szkoda tylko że założyli je zamiast łyżek. Zamiast sody nie miał bym nic przeciw, a tak mam mieszane uczucia - niby proces nieuchronny, musiał nastąpić prędzej czy później, ale jakoś tak żal, że to już...
Aha, jeszcze ważna sprawa - doszedłem do samej Wiatracznej, żeby perspektywę w kierunku Siennickiej też uchwycić, patrzę na północ w Wiatraczną... co jest? ten rtęciowy odcinek Wiatracznej jakoś tak... za blisko mnie

... Po chwili doszło do mnie, że to co widzę nie jest rtęciowym odcinkiem Wiatracznej, tym co prowadzi do torów - to stradowy odcinek od Dwernickiego do Chrzanowskiego udiodowili.
Także LEDów coraz więcej na Pradze Południe - część Osowskiej, pół Bełżeckiej, Kobielska prawie cała, Paca już wkrótce ukończona będzie, Wiatracznej kawałek, co tam jeszcze... No jeszcze gdzieś coś było.
A, jeszcze jedno - coś mi się wydaje, że za jednym zamachem razem z Paca może Mycielskiego wylecieć - ta "połamana Kaleńska"

. Wczoraj widziałem że już częściowo nowy chodnik położyli, identyczne krawężniki jak na Paca. Tylko nie za bardzo wiem o co chodzi - podzielili chodnik na dwie połowy, i to co dziwne - wzdłuż. I obecnie jest tak, że pół chodnika (to od jezdni) jest nowe, drugie pół (to od trawników) stare...